- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Piosenkarz Maciej Maleńczuk przed sądem za spoliczkowanie
Stanisław Dębicki 09 lutego, 2017
Prawnicy Ordo Iuris skierowali do Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia prywatny akt oskarżenia w imieniu pokrzywdzonego działacza Fundacji Pro - Prawo do życia Łukasza Koniecznego, który 17 grudnia 2016 roku podczas pikiety antyaborcyjnej na Rynku Głównym został zaatakowany przez znanego piosenkarza Macieja Maleńczuka, który uderzył go w twarz i zachęcał do siłowego rozprawienia się z projalferami.
Pikieta odbywała się w tym samym miejscu i o tej samej porze, co demonstracja Komitetu Obrony Demokracji, której jednym z uczestników był Maleńczuk.
- Podszedł do mnie i zaczął krzyczeć, pytając co mamy wspólnego ze zgromadzeniem KOD, nie dając jednak szansy odpowiedzi. Chciałem zapytać skąd założenie, że musimy mieć jakiś związek z działaniami KOD Kiedy organizowaliśmy naszą pikietę nie wiedzieliśmy, że w tym samym czasie na Rynku pojawią się KOD-owcy. Maleńczuk nie chciał jednak rozmawiać, zniszczył jeden z naszych banerów i uderzył mnie w żuchwę. Jako że nieopodal stał patrol policji, poprosiłem o interwencję. Funkcjonariusze podeszli do Maleńczuka, zapytali czy chce się z nimi wybrać na komisariat, na co ten odpowiedział, że nie i uciekł. Policjanci stwierdzili, że mają go na oku, ale chwilę później - jak powiedzieli - „rozmył się w tłumie” - powiedział wówczas portalowi internetowemu „Gościa Niedzielnego” Konieczny.
Piosenkarz był bardzo dumy ze swojego wyczynu, opisując go tym samym dniu na Facebooku:
Mamy wroga. Demonstrują opłacone szmaty prezentując płody aborcyjne. Kierownikowi osobiście wypłaciłem piąchę. Wracam o 15 i rozpierdalam tą pikietę. Na razie byłem sam, kto ze mną o 15 Kraków. Są chwile gdy nie dać w mordę to szczyt chamstwa. Gówniarz który pikietował to wynajęty złodziejaszek. Wystarczy jeden rzut oka na tę twarz.
Akt oskarżenia złożony został w związku naruszeniem nietykalności cielesnej pokrzywdzonego. Zdaniem prowadzących sprawę w imieniu Ordo Iuris mecenasów Jerzego Kwaśniewskiego i Macieja Kryczki takie zachowanie, niezależnie od tego czy sprawca jest osobą publiczną czy nie, zasługuje na karę pozbawienia wolności, o co wnioskują do sądu.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE