KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   03:40:40 PM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Polska nie zgadza się z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem

03 lutego, 2017

Oświadczenie MSZ w związku z listem wystosowanym przez przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska do szefów państw i rządów przed szczytem UE na Malcie

Polska nie podziela diagnozy przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska na temat wyzwań stojących przed Unią Europejską i propozycji zaradzenia im.

W naszej ocenie wskazują one na brak długofalowej wizji reformy UE, która jest niezbędna. Unia Europejska potrzebuje głębokiej reformy. Wynik referendum brytyjskiego i kontestowanie dorobku UE w wielu państwach członkowskich odczytujemy jako przejaw szerszego niezadowolenia ze stanu UE, a zwłaszcza funkcjonowania jej instytucji i poszczególnych polityk. Dlatego potrzebujemy szczerej dyskusji na temat zmian. 

Kluczowe jest zapewnienie państwom członkowskim i obywatelom poczucia współwłasności projektu europejskiego: projekt europejski musi być zakorzeniony w rzeczywistości politycznej państw członkowskich, nie może być oderwany od prawdziwych wspólnot demokratycznych, jakimi są demokracje narodowe. Taki proces adaptacji Unii Europejskiej do realiów i nowych wyzwań Polska chętnie będzie wspierać. Tylko taka Europa będzie postrzegana jako rozwiązanie problemu, a nie problem sam w sobie. 

Polska wizja przyszłości UE to Unia konkurencyjna gospodarczo, solidarna, oparta na zasadzie subsydiarności i działająca w bliskiej współpracy strategicznej z partnerami transatlantyckimi. Istotą integracji powinny pozostać potrzeby suwerennych państw narodowych. Potrzebujemy większej legitymizacji decyzji podejmowanych w UE. W tym celu konieczne jest wzmocnienie głosu parlamentów narodowych i rządów państw członkowskich. 

Sprzeciwiamy się także postrzeganiu przez przewodniczącego RE Donalda Tuska nowego prezydenta USA i jego współpracowników w kategoriach zagrożenia. Zestawienie w tym samym akapicie „agresywnej polityki Rosji” ze „zmianą w Waszyngtonie” jest daleko idącym nadużyciem. Donald Trump jest prezydentem wybranym w demokratycznych wyborach. Nie mamy mandatu do ingerowania w decyzje, za które ponosi polityczną odpowiedzialność, i które uważa za zgodne z interesem państwa, którym kieruje. W żywotnym interesie Unii Europejskiej powinny być jak najlepsze relacje transatlantyckie.

 

Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych