W mentalności Polaków panuje , niestety, stereotyp, iż Polak Polakowi jest wrogiem, katem itp. Potwierdzają to liczne informacje, którymi \"karmią\" nas media krajowe. Bardzo rzadko słyszymy o pozytywnych relacjach między nami. No, może przy okazji zbiórek świątecznych itp. Czasami jeden przykry fakt rzutuje na opinię społeczną o całości problemu.
Sytuacja, rzeczywiście, paradoksalna i szokująca. Nasze społeczeństwo często traktuje nieufnie niektóre akcje dobroczynne. Po lekturze tego artykułu, który słusznie piętnuje taki stan rzeczy, nieufność wzrośnie. A przecież tego typu zachowania nie są, głęboko w to wierzę, obligatoryjne.
Polacy chcą i potrafią pomagać biednym czy pokrzywdzonym. Często robią to anonimowo, po sąsiedzku czy okazyjnie, na ulicy. Świadczą o tym, chociażby, zbiórki na leczenie ciężko chorych, na odbudowę Centrum Zdrowia Dziecka itp. Chętnie wysyłamy sms-y. które pomagają ciężko doświadczonym przez los dzieciom i dorosłym. Pomagamy starszym lub niepełnosprawnym sąsiadom i znajomym. Nie jesteśmy źli i nie chcemy , aby oceniano nas na podstawie incydentalnych zdarzeń.
Instytucja wolontariatu staje się w Polsce coraz powszechniejsza. I co w tym jest najpiękniejsze? Ogromna ilość młodych, uczących się jeszcze ludzi. Pomagają, bo tego chcą, bo czują taką potrzebę. Społeczeństwo dostrzega ich wysiłki i nagradza za nie. Nie pieniędzmi, lecz wyróżnieniem i nagłaśnianiem takich pozytywnych postaw.
Zwykli, prości, jak mówi się o nas, ludzie najczęściej są życzliwi. Gdy pytamy o drogę lub prosimy o szklankę wody, otrzymujemy to z uśmiechem. Pewnie, że spotykamy na naszej drodze również gburów, złośliwców i złodziei. Takich osobników omijajmy z daleka.
Każde społeczeństwo jest zróżnicowane również pod względem etycznym, moralnym. Polacy nie są inni. Nie wmawiajmy jednak sobie, że drugi człowiek jest naszym wrogiem, że mamy to w genach. Doceńmy dobro, którego wielkie pokłady znajdują się w nas, POLAKACH.
Bernadeta Chyrzyńska
KATALOG FIRM W INTERNECIE