Emerytury i renty ponad 32 tysięcy byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL za czas od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku mają sięgać maksymalnie średniego świadczenia w systemie powszechnym, czyli nie będą mogły być wyższa niż średnia emerytura lub renta z tytułu niezdolności do pracy - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Rocznie ma być to o około 546 milionów złotych mniej na emerytury i renty z systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Pierwsza wypłata obniżonych świadczeń nastąpi w listopadzie 2017 roku.
Ta regulacja dotyczy - oprócz funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, jednostek Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - także osób, które służyły w Ministerstwie Obrony Narodowej w tym m.in. w Wojskowej Służbie Wewnętrznej i w Wojskach Ochrony Pogranicza oraz kadry naukowo-dydaktycznej, naukowej, naukowo-technicznej, słuchaczy i studentów Akademii Spraw Wewnętrznych (z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie), Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie, Wyższej Szkoły Oficerskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie.
„Projekt zakłada obniżenie procentowego wymiaru emerytury z 0,7 proc. do 0,5 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa. Dodatkowo nie będzie już możliwości podwyższenia emerytury - o 15 proc. podstawy wymiaru - za inwalidztwo pozostające w związku ze służbą dla osób pełniących służbę wyłącznie w organach bezpieczeństwa państwa. Według szacunków MSWiA - przedstawionych w Ocenie Skutków Regulacji - obniżeniu ulegnie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych w grupie świadczeniobiorców, którym obniżono emerytury w wyniku pierwszej dezubekizacji” - czytamy w depeszy PAP.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE