Do tego, że politycy i dziennikarze potrafią wypowiedzieć każde głupstwo oraz dowolnie wypaczyć rzeczywistość, jeżeli tylko przydaje im się to do zaatakowania nielubianej osoby bądź partii politycznej zdołaliśmy się już w Polsce przyzwyczaić. Jak w każdej materii, również w tej trafiają się jednak sformułowania tak idiotyczne, że nie sposób ich nie przytoczyć.
W ścisłej czołówce owej listy mieści się wpis na Facebooku dziennikarki Radia TOK FM Aleksandry Pezdy:
„Obawiam się, że nauczanie historii za PiS-u będzie nakierowane na umacnianie patriotyzmu.”
Spośród wielu zbrodni rządzącego obecnie ugrupowania ta należy do najbardziej wyrafinowanych, ponieważ niesie ona za sobą demoralizację młodych pokoleń, które mogą - o zgrozo! - pokochać Polskę, a jest to przecież takie nienowoczesne, niepoprawne politycznie i w ogóle ohydne w oczach reprezentantów postępu.
Myślę, że pani redaktor Pezda powinna zainspirować jakiegoś parlamentarzystę z Platformy Obywatelskiej lub z Nowoczesnej, aby niezwłocznie złożył interpelację w tej sprawie do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej, bo inaczej będą nam rosły pokolenia patriotów i marnie skończymy w odżegnującej się od wszystkiego, co kojarzy się z narodem liberalnej Unii Europejskiej.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE