Jak dowiedział się portal tvp.info, nie tylko grobowiec Bolesława Bieruta w Alei Zasłużonych Powązek Wojskowych został opatrzony w 72. rocznicę Powstania Warszawskiego stosownym dla tego zdrajcy określeniem „Kat” oraz czerwoną gwiazdą. Naklejki z napisem „zbrodniarz komunistyczny” pojawiły się także na siedmiu grobach innych komunistycznych notabli. m.in Władysława Gomułki, Józefa Badeckiego i Jakuba Bermana.
„Zdaniem naszych informatorów nie można jednak przesądzać, że zatrzymane przy cmentarzu osoby rzeczywiście dokonały zbezczeszczenia miejsc pochówków. Prawdopodobnie zbadane zostaną ślady zabezpieczone na naklejkach. Policjanci i prokuratorzy muszą ustalić, kiedy dokładnie doszło do zbezczeszczenia grobów komunistycznych dygnitarzy” - czytamy na stronie internetowej TVP Info.
Nie wiem, dlaczego portal Telewizji Polskiej konsekwentnie nazywa te czyny bezczeszczeniem. Grobowce nie zostały przecież zniszczone, a jeżeli użyć owego określenia w sposób uzasadniony, to jedynie w tym sensie, że pochówkami na Powązkach Wojskowych zbrodniarzy spod znaków sierpa i młota zbezczeszczona została narodowa nekropolia, co należy jak najszybciej zmienić przenosząc ich szczątki w inne miejsca, o czym kilkakrotnie tutaj ostatnio pisałem.
Przypomnę też zasugerowany przeze mnie pomysł, aby zanim nastąpią ekshumacje ustawić przed tymi grobowcami tabliczki informujące, że leżą w nich zdrajcy polskiej racji stanu z krótkimi biografiami i zapowiedzią bliskiego już przeniesienia ich gdzie indziej. Tego zadania powinien podjąć się zarząd cmentarza Powązkowskiego w porozumieniu z kierownictwem Instytutu Pamięci Narodowej. Spełniłoby ono ważną rolę edukacyjną, a zarazem mogłoby powstrzymać kolejne osoby, które w zgodzie z prawdą historyczną, ale wbrew prawu i dobrym zwyczajom malują na grobach komunistycznych zbrodniarzy skrótowe określenia wybranej przez nich haniebnej drogi życiowej.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE