KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   05:45:04 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Wyjątkowo mobilna posłanka PiS profesor Krystyna Pawłowicz

26 lipca, 2016

Polscy parlamentarzyści mają różne przyzwyczajenia i zamiłowania, za które płacą podatnicy. Jedni lubią dobrze zjeść i wypić dla dobra Ojczyzny, drudzy nie wypuszczają z rąk telefonów komórkowych prowadząc ważne rozmowy w imię racji stanu, inni realizują służbę społeczeństwu w podróżach, niekoniecznie do egzotycznych krajów.

Do tej ostatniej grupy należy dobrze znana z powodu swych niekonwencjonalnych gestów i słów (mówionych w Sejmie oraz publikowanych na Twitterze) posłanka Prawa i Sprawiedliwości profesor Krystyna Pawłowicz. Jak ustalił „Fakt”, od początku obecnej kadencji parlamentu wydała na przejazdy taksówkami 52 400 złotych, chociaż mieszka w Warszawie-Ursusie, a więc nie tak znowu daleko od ulicy Wiejskiej.

Za przejazdy płaciła pieniędzmi przeznaczonymi na działalność poselską, na którą wybrańcy narodu dostają - po niedawnej podwyżce - 13 200 zł miesięcznie.

„- Nie mam prywatnego samochodu, ani prawa jazdy” - wyjaśniła Pawłowicz w rozmowie z tabloidem, który wypomniał jej, że przeznaczyła na paliwo 16 tys. zł.

„Fakt” przywołał też inne przykłady wydawania publicznych pieniędzy przez parlamentarzystów.

„Mariusz Błaszczak wynajmował kserokopiarkę i wydał na ten cel ponad 8,5 tys zł. A Jan Bury z PSL produkował życzenia, co kosztowało 1,3 tys. zł. Adam Hofman na pożegnanie z Sejmem sporządził <sprawozdanie poselskie>. Wydał na to ponad 25 tys. zł” - czytamy w gazecie.
 

Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków