W związku z ogromnym zainteresowaniem urlopowiczów i turystów (bardziej tych pierwszych) wyjazdem kolejką linową na Kasprowy Wierch, kierownictwo Polskich Kolei Linowych zdecydowało - za zgodą dyrekcją Tatrzańskiego Parku Narodowego - o podwojeniu liczby pasażerów przez najbliższy miesiąc: na szczyt wyjeżdżać będzie ich 360 na godzinę.
Letni limit 180 osób wynika z troski o roślinność na Kasprowym i w jego najbliższych okolicach, którą zadeptuje tłum ceprów.
- Chcieliśmy skorzystać z tego zwiększonego ruchu też w celu przeprowadzenia badań, które pokażą, gdzie turyści wywierają najbardziej szkodliwy wpływ na środowisko, m.in. po to by podjąć działania, które zniwelowałyby ten wpływ - powiedział Radiu Kraków-Małopolska prezes PKL Janusz Ryś.
Właśnie ten argument przekonał władze TPN do pozytywnego zaopiniowania wniosku właściciela kolejki.
-Zainteresowanie kolejką jest duże. Takie zwiększenie przepustowości jest możliwe wyłącznie w celach monitoringowych - stwierdził na antenie krakowskiej rozgłośni Bogusława Chlipała z dyrekcji Parku.
Dla stojących w długiej kolejce w Kuźnicach chętnych do wyjazdu na Kasprowy Wierch motywacja jest obojętna, liczy się wyłącznie skrócenie czasu oczekiwania na wejście do wagonika.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE