Ślub w malowniczej scenerii Tatr? Owszem, ale nie za darmo. Za taką zachciankę trzeba sporo zapłacić, chociaż zakochani nie liczą podobno ani czasu, ani pieniędzy.
Jak poinformował portal http://goral.info.pl/ , zawarcie związku małżeńskiego na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego kosztuje 2 tysiące złotych i można to zrobić tylko w kilku wyznaczonych miejscach za zezwoleniem dyrektora TPN i przy życzliwości Urzędu Stanu Cywilnego. Formularz wniosku znajduje się na stronie internetowej Parku.
„W chwili obecnej ceremonię ślubną można zorganizować w Dolinie Chochołowskiej (Polana Chochołowska, przy ogródku IMGW, obok schroniska PTTK), Dolinie Kościeliskiej (Smreczyński Staw), Dolinie Strążyskiej (Polana Strążyska, przy ławostołach), Dolinie Bystrej (Polana Kalatówki - na morenie, w bezpośrednim sąsiedztwie schroniska), na Kasprowym Wierchu (przy dzwonie, obok budynku IMGW), na Polanie Rusinowej (polana, przy ławostołach) i w Dolinie Rybiego Potoku nad Morskim Okiem przy kapliczce Matki Bożej od Szczęśliwych Powrotów” - czytamy w portalu.
Osobno trzeba zapłacić za sesje zdjęciowe. Wszystko odbywa się zgodnie z ustawą o ochronie przyrody. Wysokość opłat ustala dyrektor parku narodowego, a są one przeznaczane na tworzenie i utrzymanie infrastruktury turystycznej oraz edukacyjnej, a także na ochronę środowiska.
Jestem pewny, że chętnych do powiedzenia sobie „tak” w Tatrach nie zabraknie. Niestety, Kościół bardzo niechętnie udziela zezwoleń na śluby w plenerze, cywilną ceremonię trzeba więc będzie powtórzyć w świątyni.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE