Coś niedobrego dzieje się od wielu lat w Nowym Sączu - mieście znanym z pięknych tradycji patriotycznych. Najpierw jego prezydent Ryszard Nowak przez długie lata bronił z wielkim uporem pomnika Armii Czerwonej, który rozebrano pod ogromnym naciskiem środowisk patriotycznych dopiero tuż przed ostatnimi wyborami samorządowymi, potem radni przyznali tytuł honorowego obywatela komunistycznemu aparatczykowi Józefowi Oleksemu, a przedwczoraj odbyła się w tamtejszym ratuszu promocja książki Jerzego Leśniaka o dwukrotnym marszałku Sejmu i premierze III RP.
W trakcie trwania tej żenującej, zbojkotowanej przez większość radnych ceremonii, na zewnątrz czytany był przez megafon artykuł Piotra Gontarczyka o agenturalnej przeszłości i wielkim zaangażowaniu w komunizm Oleksego. Niestety, zorganizowany przez lokalny klub „Gazety Polskiej” wiec został skutecznie zagłuszony przez szambiarkę, która właśnie wtedy
musiała pojawić się w tym miejscu, chociaż - jak natychmiast zauważyli uczestnicy manifestacji - szambo wybiło przecież w ratuszu.
Zdumiewa mnie postawa prezydenta Nowaka rekomendowanego do pełnienia tej funkcji przez Prawo i Sprawiedliwość, które na każdym kroku podkreśla przecież potrzebę radykalnego zerwania z III Rzeczpospolitą i usunięcia z polskiej przestrzeni publicznej wszelkich reliktów komunizmu. Zastanawiam się, jak długo władze tej partii będą go jeszcze popierać, a sądeccy parlamentarzyści PiS udawać, że nie widzą, jak ich kompromituje. Mam nadzieje, że książka Jerzego Leśniaka pt. „Choć po lewicy, a wszelako prawy... Jozef Oleksy 1946-2015” zostanie szybko zapomniana, a jej treść analizować będą wyłącznie
historycy zajmujący się komunizmem i jego tragicznymi następstwami w III RP.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE