KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   09:35:10 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Koszty obrony pomnika Armii Czerwonej

Stanisław Dębicki     27 czerwca, 2016

74 tysiące 274 złote i 80 groszy kosztowało podatnika zabezpieczanie przez policję w 2014 roku zgromadzeń publicznych pod nie istniejącym już pomnikiem Armii Czerwonej w Nowym Sączu oraz rozpraw sądowych z udziałem manifestantów w dwóch minionych latach - wynika z odpowiedzi, jakiej udzielił komendant miejski policji w tym mieście młodszy inspektor Mirosław Tokarczyk mieszkającej od wielu lat w Anglii Emilii Brown, która - jak o tym niedawno pisałem - domagała się takiej informacji od Komendanta Wojewódzkiego Policji w Małopolsce inspektora Tomasza Miłkowskiego.

Zestawienia kosztów dokonał ekspert do spraw kontroli KMP w Nowym Sączu nadkomisarz Bogdan Lechowicz.

Najdroższa było manifestacja z 9 listopada 2014 roku, do zabezpieczenia której skierowano aż 135 policjantów, co kosztowało podatnika 25 628, 40 zł. Co ciekawe, znacznie tańsza była najsłynniejsza demonstracja z 27 września, kiedy monument oblano czerwoną farbą, w efekcie czego zatrzymano ośmiu manifestantów (zaledwie 7,5 tys. zł).

Policjanci w liczbie 11-25 asystowali także na rozprawach sądowych przeciwko manifestantom: trzy razy w 2014 i dwanaście razy w 2015 roku. Najdroższa rozprawa kosztowała 3,986,64 zł.

Emilia Brown podziękowała komendantowi Tokarczykowi za wyczerpującą informację.

Ciekawą uwagę w tej sprawie zamieścił pod artykułem na ten temat w portalu informacyjnym Sądeczanin dokumentujący wszystkie manifestacje oraz rozprawy sądowe doktor Józef Wieczorek z Krakowa:

„Dla pełniejszego obrazu trzeba by ocenić ile kosztowały działania na rzecz likwidacji pomnika i obrony patriotów przed sądami. Niemałe to kwoty zważywszy, że na ogół są to emeryci ( emerytury wielokrotnie niższe od esbeckich i milicyjnych) mieszkający w Krakowie i na Śląsku i musieli swoje przyjazdy do Nowego Sącza opłacać z własnej kieszeni, a co więcej w celach 'obronnych' wydarzenia te dokumentowali ( zdjęcia, filmy, audio) także dla współczesnych (nie mających na ogól pojęcia jak wygląda oczyszczanie Polski z pozostałości komunizmu) jak i potomnych.”


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News