KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   11:36:45 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Bajdurzenia Julii Pitery z PO wobec ciągłej przewagi PiS-u

Jerzy Bukowski     31 maja, 2016

Politycy partii opozycyjnych są tak wstrząśnięci utrzymującą się nadal sondażową przewagą Prawa i Sprawiedliwości nad ich ugrupowaniami, że zaczynają pleść wierutne bzdury, byle tylko zdezawuować te wyniki.

Ostatnio wyraziście zaznaczyła swoją obecność na pierwszej linii kuriozalnej walki politycznej eurodeputowana wciąż dołującej Platformy Obywatelskiej Julia Pitera, która stwierdziła w Telewizji Polsat News, że dwukrotnie większe poparcie dla PiS niż dla jej partii wcale nie odzwierciedla rzeczywistych preferencji partyjnych Polaków, ponieważ ci boją się mówić podczas rozmów z ankieterami, iż nie popierają ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego.

- Ludzie myślą sobie tak: ktoś się dowie, że nie tak głosowałem, to 500 złotych mi zabiorą, podwyżki emerytury nie dadzą, a mam niezapłacony czynsz, to może coś zrobią - powiedziała całkiem serio na antenie tej stacji.

Ponieważ - jak sparafrazował stare powiedzenie Antoni Słonimski - tonący brzydko się chwyta, przywołała przypadek sprzed ponad 10 lat, kiedy sondaże nie dawały wielkich szans wyborczych Samoobronie, a uzyskała w nich ona znakomity, kilkunastoprocentowy rezultat. Europosłanka najwidoczniej nie zauważyła, że mimochodem porównała w ten sposób Platformę do pogardzanej przez nią partii śp. Andrzeja Leppera.

Także fakt, że ankiety przeprowadzane są głównie telefonicznie, przeraża - zdaniem Pitery - ludzi, którzy doskonale wiedzą, jak łatwo można sprawdzić do kogo należy dany numer i dlatego ze strachu mówią, że głosują na Prawo i Sprawiedliwość.
Ileż to się trzeba intelektualnie nagimnastykować, żeby i tak wyjść na durnia.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News