KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   01:47:36 PM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

„Niezłomnym-Ojczyzna” w Morawicy

Stanisław Dębicki     25 kwietnia, 2016

W podkrakowskiej Morawicy ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, minister w kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski i proboszcz parafii pw. Świętego Bartłomieja ks. Władysław Palmowski odsłonili pomnik „Niezłomnym-Ojczyzna” dłuta profesora Czesława Dźwigaja, który upamiętnia żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego oraz przypomina 1050. rocznicę Chrztu Polski.

Wśród świadków tej uroczystości byli m.in. dwaj żołnierze podziemia niepodległościowego i wieloletni więźniowie polityczni: 90-letni porucznik Wacław Szacoń z podkrakowskich Liszek oraz 95-letni kapitan Stanisław Szuro z Krakowa.
„Pomnik zwieńczony figurą zrywającego się do lotu orla białego, usytuowano pomysłowo w murze okalającym kościół parafialny. Szczelina ukształtowana w literę V, symbolizuje zwycięstwo. Od strony świątyni w pomnik wmurowano kamienie z murów więzień, gdzie przetrzymywano i mordowano żołnierzy podziemia niepodległościowego. Na ścianie obok, umieszczono tablice z nazwiskami niezłomnych i nazwami ich oddziałów” - czytamy w portalu internetowym krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego”.

W odczytanym przez ministra Kolarskiego posłaniu prezydenta Andrzeja Dudy znalazły się słowa:

„To niezwykła chwila, w której Polska składa hołd swoim oddanym synom niezłomnym w wierze i miłości Ojczyzny. Tym którzy odważnie i do końca, nie patrząc na cenę jaką im przyszło płacić, bronili idei wolnej Polski. Odsłaniany dziś monument to wyraz szacunku i czci dla wielkości ducha tak wielu naszych rodaków; wielkości ich ofiary i dramatu zmagań o niepodległą Ojczyznę. Ci których nazywamy dziś niezłomnymi, nie dali się zwieść złudnym ideom i namiastkom wolności. Z determinacja podejmowali nierówną walkę, choć wiedzieli, że będzie długa, że być może czeka ich śmierć w ubeckich katowniach. Jednak ani cierpienia fizyczne ani upokorzenia i odarcie z godności, nie złamało ich ducha i nie wydarło z ich serca miłości niepodległej Rzeczypospolitej.”

Szef resortu obrony narodowej powiedział:

- To wielka radość i wielka duma móc być dziś tutaj, gdy odsłaniany jest ten wspaniały pomnik dumy i chwały, pomnik zwycięstwa, pomnik Polski zwycięskiej. Przez ubiegłe 150 lat powtarzaliśmy często słowa „Gloria victis” (Chwała zwyciężonym), wykuwaliśmy te słowa na pomnikach, wspominaliśmy tych, którzy zostali zwyciężeni, ale swoim bohaterstwem i wytrwałością, przekazali następnym pokoleniom wiarę, tradycję i siłę polskości. Dziś, po tych 150. latach możemy powiedzieć „Gloria victoribus (Chwała zwycięzcom). Bo ci, których ten pomnik sławi i przypomina, to nie tylko pokolenia wywodzące się od Mieszka I, ze źródeł chrztu sprzed 1050 lat. To także nasi ojcowie, dziadowie, ci którzy polegli, czasami wrzucani do dołów śmierci, czasami zapomniani, czasami zepchnięci na margines, przez lata prześladowani, śledzeni, inwigilowani. Nie było dla nich miejsca podczas okupacji sowieckiej. Wielu wydawało się, że oni muszą przegrać, że wraz z nimi zginie Polska i imię Polski. Ale okazało się, że jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. I okazało się, że oni zwyciężyli. Wielu z nich, z czego jesteśmy dumni, jest wśród nas, dożyło tego czasu, kiedy można powiedzieć, że ich ofiara nie poszła na marne, że ich wytrwałość i determinacja, przyniosła zwycięstwo.

A proboszcz morawicki dodał:

- Niezłomność charakteru, honor i miłość naszych praojców do Ojczyzny stała się symbolami wartości, które uformowały nasz naród i nas dziś ich wspominających. Uczyniły go mimo wielu niepowodzeń obrońcą Europy przed zalewem islamu, bolszewizmu, faszyzmu, komunizmu. Niezłomność i bohaterstwo polskiego rycerza, żołnierza walczącego na wszystkich frontach Europy w obronie wiary i wolności zostały przypieczętowane drogą ilością krwi niewinnie przelanej. Niezłomność narodu wypływająca z wiary i wychowania w rodzinie na prawdziwych wartościach chrześcijańskich i miłości Ojczyzny była często w latach poprzednich świadomie pomniejszana, pomijana, przekłamywana w nauce historii i społecznym przekazie. Dziś w tym miejscu chcemy powiedzieć, że doczekała się szczególnego uznania przez tych którzy wznieśli ten pomnik, z miłości do Ojczyzny i wiary ojców naszych (cytaty za „GN”).


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News