Jarosław Kaczyński nie stanie przed sądem z pozwu trzech mężczyzn siedzących w sosnowieckim areszcie, którzy odnieśli do siebie jego słowa o ludziach gorszego sortu.
Jak poinformowała „Gazetę Polską Codziennie” Katarzyna Kisiel z Sądu Okręgowego w Warszawie, ich pozew został oddalony z powodu braków formalnych.
„GPC” chciała się dowiedzieć, za jakie przestępstwa trafili do aresztu powodowie, ale podporucznik Grzegorz Kantor z aresztu w Sosnowcu odmówił odpowiedzi.
„Ciekawostka - od lat kryminaliści przebywający w więzieniach są twardym elektoratem Platformy. Nie inaczej było jesienią zeszłego roku. Złodzieje (alimenciarze pewnie też) z aresztu w Sosnowcu oddali na tę partię 49,31 proc. głosów” - czytamy w gazecie.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE