W Krakowie testowane są autobusy komunikacji miejskiej wyposażone w system zamieniający promieniowanie słoneczne na energię elektryczną. Wspomaga on zasilanie instalacji pokładowej, zapewniającej działanie automatów biletowych, kasowników, elektronicznych tablic informacyjnych, oświetlenia wewnątrz pojazdu. System włącza się automatycznie, gdy jest zapotrzebowanie na energię i wyłącza w momencie naładowania akumulatorów, dzięki czemu autobus zużywa o 5 procent mniej paliwa.
To bardzo dobra informacja, zwłaszcza z ekologicznego punktu widzenia, ale czy w mieście o tak zanieczyszczonym powietrzu jak Kraków solary zdadzą egzamin? Obawiam się, że będą one absorbować promienie słoneczne z niewielką wydajnością, a nie są to tanie urządzenia.
Ta nowinka technologiczna z pewnością poprawi samopoczucie magistrackim urzędnikom, którzy będą mogli z dumą podać kolejny dowód podejmowania walki ze smogiem. Czy opłaci się jednak skórka za wyprawkę?
Lepszym pomysłem jest ogłoszenie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne przetargu na 12 hybrydowych autobusów wyposażonych w silnik działający i na tradycyjne paliwo, i na energię elektryczną. Jesienią przyszłego roku na ulice miasta wyruszą także autobusy napędzane wyłącznie prądem. I to jest właściwy kierunek proekologicznych działań dyrekcji MPK oraz władz Krakowa.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE