Ten problem powraca w każdą rocznicę śmierci Świętego Jana Pawła II: górale podświetlają 2 kwietnia o godzinie 21.37 krzyż na Giewoncie, a dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego uznaje to za działanie nielegalne.
Podobnie będzie zapewne i w tum roku, bo już mamy stanowisko TPN, w którym czytamy:
Do wszelkich inicjatyw podejmowanych na terenie Parku Narodowego musimy podchodzić ze szczególną rozwagą. Światło, o którego pojawieniu się na Giewoncie dyskutujemy, które towarzyszy nam od tysięcy lat, a w Tatrach często ratuje życie - w pewnych sytuacjach jest zbawienne, w innych zaś jest czymś obcym i niepotrzebnym. Wpływa negatywnie na zwierzęta Tatr, zwłaszcza te przystosowane do życia w ciemności. Jeśli więc światło nie jest w danym miejscu potrzebne, to po prostu nie należy go stosować. Mając w pamięci słowa Jana Pawła II i jego miłość do Tatr, poprosiliśmy organizatorów akcji o uszanowanie zasad obowiązujących w Tatrzańskim Parku Narodowym. Chętnie włączymy się do pomocy w organizacji obchodów, ale w taki sposób, by nie wchodziły one w konflikt z nadrzędnym naszym obowiązkiem, czyli ochroną przyrody. To jest możliwe. Czyli oświetlanie krzyża nie, ale widzimy cały szereg innych możliwości, jak choćby wyprawę tatrzańskim śladami Jana Pawła II czy Mszę w którymś z miejsc kultu, których w Parku jest wiele.
Czy znany chyba każdemu Polakowi krzyż na górującym nad Zakopanem szczycie rozbłyśnie za kilka dni? Górale nie mają co do tego wątpliwości i już przygotowują się do rocznicowej akcji.
Na Giewoncie nie są już natomiast wieszane - na prośbę dyrekcji TPN - papieskie flagi.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE