- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Internetowy apel Smarzowskiego o pieniądze na film o rzezi wołyńskiej
Stanisław Dębicki 27 lutego, 2016
Pracujący od wielu miesięcy nad filmem pt. „Wołyń” znany reżyser (twórca m.in. „Wesela”, Domu złego”, „Drogówki”) Wojciech Smarzowski wystosował internetowy apel o wsparcie finansowe swojego dzieła:
- Mamy zmontowany prawie cały epicki film o ludobójstwie na Kresach. Mam nadzieję, że to będzie ważne kino. Jesteśmy po pierwszych projekcjach. Pozytywnie o tym, co widzieli, wypowiadają się historycy i ludzie związani emocjonalnie z Kresami. I to jest dobra wiadomość. Gorsza jest taka, że do zakończenia filmu brakuje nam jeszcze kilku ważnych, dużych scen. (...) Temat naszego filmu odstrasza. Spółki, firmy, banki, które zazwyczaj wspierają budżety na hasło ludobójstwo, rzeź, Ukraina, banderowcy od razu się wycofują" - dodaje twórca. Temat tego filmu parzy i dlatego pieniędzy szukamy wszędzie, poza Rosją. Brakuje nam 2,5 mln złotych, proszę o wsparcie.
Film ma być opowieścią o tragicznych wydarzeniach na wschodnich kresach Rzeczypospolitej w okresie II wojny światowej, w szczególności zaś o rzezi wołyńskiej z lata 1943 roku.
„Jest to pierwsza tak szeroko zakrojona próba opowiedzenia tego fragmentu historii w polskim kinie. <Wołyń> został pomyślany jako wizualna lekcja historii. Tematyka mordów popełnionych na Wołyniu i we Wschodniej Galicji w latach 1943-45 przez dziesięciolecia spychana była poza nawias oficjalnej historiografii. W zamierzeniu twórców, film ma wypełniać tę lukę w wiedzy i świadomości historycznej oraz stanowić hołd dla ofiar zbrodni, poprzez wydobycie ich cierpień z zapomnienia” - czytamy w Interii.
- Byłbym imbecylem, gdybym się nie obawiał. Oczywiście, że się boję. Ale między innymi dlatego chciałem ten film zrobić, żeby sprowokować do dyskusji. Wszystkie filmy robię zresztą po to, żeby prowokowały - odpowiedział Smarzowski na pytanie portalu, czy nie obawia się podejmować takiej tematyki.
Premierę „Wołynia” zaplanowano na październik br. Czy uda się jednak zgromadzić pieniądze, aby ukończyć film?
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE