Komunistyczni generałowie w MON i w Sztabie Generalnym

Okazuje się, że po objęciu władzy przez obóz Zjednoczonej Prawicy, a resortu obrony przez jednego z najtwardszych antykomunistów, w MON kontynuowana jest współpraca z Klubem Generałów skupiającym w dużej mierze najwyższych rangą dowódców Wojska Polskiego z okresu PRL, w tym członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego Józefa Użyckiego i Józefa Baryłę, byłego wiceminister obrony Zbigniewa Nowaka, naczelnego prokuratora wojskowego w stanie wojennym Józefa Szewczyka oraz byłego szefa wojskowej bezpieki Teodora Kufla.

„W 2013 r. klub zasłynął zabiegami o asystę honorową na pogrzebie gen. Floriana Siwickiego, dowódcy polskich oddziałów biorących udział w agresji na Czechosłowację w 1968 r. Dlatego gdy we wrześniu 2013 r. klub podpisał porozumienie z resortem obrony, protestowali posłowie PiS i Solidarnej Polski” - czytamy w gazecie.

Rozwiązania Klubu Generałów domagał się m.in. poseł Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie wiceminister obrony narodowej

Bartosz Kownacki, który powiedział dziennikarzowi „Rz”:

„- Mogło to umknąć w dużej liczbie spraw. Nie powinienem się wypowiadać w imieniu ministra Antoniego Macierewicza, ale podejrzewam, że ma takie samo stanowisko jak ja, a porozumienia szybko zostaną zakończone. Wojskowi, którzy wzięli udział w spotkaniu Klubu Generałów pomylili epoki. Z kolei szef sztabu nie powinien rozmawiać z aparatczykami komunistycznymi na temat pochówków na Powązkach, bo to nie jego kompetencje.”

W ten sposób skomentował on fakt, że na spotkanie świąteczno-noworoczne Klubu przybyli zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. Anatol Wojtan oraz gen. Jerzy Fryczyński ze ścisłego kierownictwa Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, a kilkanaście dni temu na spotkanie w SG udała się delegacja Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, aby rozmawiać z jego szefem gen. Mieczysławem Gocułem m.in. o zniesieniu wprowadzonych przez poprzedniego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka na wniosek licznych środowisk kombatanckich i patriotycznych utrudnień w pochówkach generałów LWP i peerelowskich notabli na Powązkach Wojskowych.

„Sęk w tym, że z Klubem Generałów spotykają się nie tylko wojskowi. W grudniu bydgoski oddział stowarzyszenia wręczył pamiątkowy ryngraf posłowi PiS Tomaszowi Latosowi, którego wcześniej uhonorował wyróżnieniem <Dobrze zasłużony ojczyźnie>. W uroczystości uczestniczył gen. Zbigniew Blechman, były zastępca szefa sztabu wojsk Układu Warszawskiego”- napisała „Rzeczpospolita”.

Mam nadzieję, że po tej publikacji minister Antoni Macierewicz podejmie stosowne działania i nakaże przegląd wszystkich umów, jakie podpisał jego resort w minionych latach z różnymi stowarzyszeniami. Podobnie powinni też postąpić wszyscy członkowie rządu Beaty Szydło.

Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News