Nie każdemu podobają się imiona nadane mu przez rodziców na chrzcie, ale oprócz subiektywnych odczuć bywają one również powodami poważnych, obiektywnych kłopotów w dojrzałym życiu.
Z takimi problemami boryka się podczas zamawiania biletów lotniczych 29-letnia Brytyjka Rani Isis Lake, która drugie imię otrzymała na cześć Izydy - egipskiej bogini płodności, ale od kilku lat kojarzy się ono głównie z tzw. Państwem Islamskim.
„Z tego powodu odwołano jej aż trzy rezerwacje! Isis miała zamiar wyjechać na rok do Kanady, by pracować tam jako wolontariusz. Kiedy zarezerwowała sobie lot z Toronto do Vancouver, jej rezerwacja została anulowana. Kobieta ponownie spróbowała kupić bilety tym razem u dwóch innych przewoźników, jednak sytuacja się powtórzyła. Lake przyznaje, że kiedy jeszcze rok temu rezerwowała lot, nie miała żadnych problemów. Pojawiły się one jakiś miesiąc temu, kiedy przed świętami starała się kupić sobie bilet do Vancouver w serwisie Expedia. Nie udało jej się tego zrobić <z powodów technicznych>” - napisał Onet.
Pechowa Brytyjka na darmo czekała na obiecany telefon z wyjaśnieniami. Dopiero kiedy sprawa stała się głośna, rzecznik prasowy Expedii przeprosił ją i zapewnił, że sytuacja się nie powtórzy.
„Kolejnym serwisem, z którego kobieta zdecydowała się skorzystać, był Lastminute.com. Mimo że wszystko się powiodło i Isis zapłaciła za bilety 190 funtów, to raptem po 1,5 godziny otrzymała maila, w którym napisano, że zgodnie z jej prośbą jej rezerwacja została anulowana” - czytamy w portalu.
Pani Lake zadzwoniła do serwisu tłumacząc, że niczego nie odwoływała. Przeproszono ją i obiecano, że pieniądze zostaną zwrócone. Przedstawiciel Lastminute.com. o odwołanie rezerwacji oskarżył linie lotnicze.
„Po drugim anulowanym locie kobieta nabrała podejrzeń. Tym razem postanowiła dokonać rezerwacji za pomocą telefonu. Zadzwoniła do CheapOair i z powodzeniem kupiła bilety, jednak już następnego dnia dostała maila z informacją, że na jej żądanie rezerwację odwołano. CheapOair również oskarżyły o anulowanie biletów linie lotnicze, w tym wypadku Sunwing Airlines, jednak Janine Chapman, wicedyrektor ds. marketingu Sunwing Travel Group zaprzeczyła, by którykolwiek pracownik linii lotniczych to zrobił. Isis była na tyle sfrustrowana, że zdecydowała, że następnej rezerwacji dokona używając swojego pierwszego imienia, by więcej nie narażać się na problemy. Kobieta ma jednak pewne obawy, co się stanie na lotnisku, kiedy podczas odprawy będzie musiała okazać dokumenty” - napisał Onet.
Tak to jest, kiedy ma się oryginalne imię. Problemów mogą jednak nastręczyć także banalne personalia. Powszechnie znany jak Jan Nowak-Jeziorański dyrektor Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w rzeczywistości nazywał się Zdzisław Jeziorański. Dla ułatwienia życia różnym służbom granicznym i liniom lotniczym miał zapisane w paszporcie jedynie Jan Nowak. To sprytne posunięcie stało się jednak powodem mnóstwa kłopotów.
- Wiele razy miałem problemy przy odprawach granicznych i na lotniskach na całym świecie, bo niemal zawsze poszukiwany był gdzieś jakiś Jan Nowak - opowiadał mi po latach z rozbawieniem, ale dawniej bynajmniej nie było mu do śmiechu, kiedy musiał przekonywać funkcjonariuszy, że nie jest żadnym tropionym przez Interpol zabójcą, terrorystą, złodziejem, ani innym przestępcą o tych właśnie popularnych w krajach słowiańskich personaliach.
Czyż może być lepsza puenta tego tekstu niż słynny cytat z „Romea i Julii” Wiliama Szekspira?
„Czymże jest imię? To co zwiemy różą,
Słodko pachniałoby pod każdym innym Imieniem.”
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE