Interwencja Ambasady RP w Rzymie - wspartej przez wiele polskich oraz włoskich organizacji kombatanckich i kulturalnych, a także przez osoby podpisujące specjalną petycje w tej sprawie - okazała się skuteczna. Po rozmowie ambasadora Tomasza Orłowskiego z opatem Monte Cassino Donato Ogliarim zapadła decyzja o likwidacji opisanego tu przeze mnie kilka dni temu jarmarku świątecznego zlokalizowanego nieopodal miejsca walk i cmentarza żołnierzy II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych.
Protest, który odbił się szerokim echem w mediach nad Wisłą i nad Tybrem poparł także burmistrz miasta Cassino.
Już kilka tygodni temu, kiedy trwały przygotowania do urządzenia jarmarku, nasza placówka dyplomatyczna w Rzymie wystosowała notę protestacyjną do włoskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w której wyraziła oburzenie w związku z deprecjonowaniem najważniejszego polskiego miejsca pamięci w Italii, domagając się też zapobiegania pojawianiu się analogicznych incydentów w przyszłości. Ambasador Orłowski zaznaczył, że oczekuje interwencji włoskich władz, które mają nie tylko prawny, ale także moralny obowiązek dbałości o szacunek dla polskich żołnierzy, którzy oddali życie w walkach o zdobycie Monte Cassino.
Jarmark miał trwać do 10 stycznia, a wśród oferowanych w jego ramach atrakcji były m.in. wizyta w domku Świętego Mikołaja, spacer po „zaczarowanym lesie”, specjalna iluminacja, kiermasz lokalnych produktów i punkt restauracyjny.
Umowę na wynajem terenu podpisało opactwo benedyktyńskie, które jest jego właścicielem. Nie wiadomo, czy decyzja o jej wypowiedzeniu zapadła w wyniku nacisków odgórnych z Rzymu, czy też mnisi sami zorientowali się że popełnili poważny błąd.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE