KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   04:26:43 AM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Góralska muzyka sprzed wieku na płycie CD

Stanisław Dębicki     22 listopada, 2015

Szykuje się spora sensacja fonograficzna: archiwalna muzyka góralska, którą w 1914 roku nagrał Juliusz Zborowski, będzie wydana na płycie CD.

- Zgraliśmy wszystkie wałki z muzycznym zapisem, które znajdują się w Muzeum Tatrzańskim. Okazało się, że 46 wałków nadawało się do przegrania w całości. Kilka sztuk było uszkodzonych: ułamanych lub popękanych i z tych wałków udało się odzyskać jedynie fragmenty - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej Danuta Janusz z Muzeum Tatrzańskiego.

„Nagrania nie udałoby się dokonać bez austriackiego inżyniera Franza Lechleitnera, specjalisty od nagrań na fonografie Edisona. Lechleitner to były pracownik najstarszego w Europie archiwum fonograficznego w Wiedniu. Przywiózł on całą aparaturę do odczytu i zgrywania fonograficznych wałków do Polski i na miejscu dokonał przegrania dźwięków. Nagrań muzyki góralskiej w 1914 r. dokonał Juliusz Zborowski - późniejszy dyrektor Muzeum Tatrzańskiego. Do sporządzenia zapisu muzyki na fonografie Edisona zainspirował go Bronisław Piłsudski (brat marszałka), który wcześniej na fonografie nagrywał lud Ajnów na Sachalinie i Hokkaido” - czytamy w depeszy PAP.

- Piłsudski spotkał się ze Zborowskim w Zakopanem i przekonał go, że należałoby zachować muzykę góralską dla przyszłych pokoleń. Sam Piłsudski miał okazję słuchać góralskiej nurty, będąc pod Giewontem - wyjaśniła Janusz w rozmowie PAP.

Zborowski zakupił za własne pieniądze w niemieckim domu towarowym w północnych Czechach fonograf Edisona oraz sto wałków gotowych do zapisu i zabiegał o sfinansowanie nagrań, ale nikt nie chciał mu pomóc.

Udało mu się natomiast nakłonić do nagrania ówczesnego mistrza góralskiej muzyki Bartusia Obrochtę i jego kapelę.

„Oprócz kapeli Obrochty nagrał też dźwięk instrumentów pasterskich w wykonaniu Stanisława Budza-Mroza. Na jednym wałku znajduje się zapis od dwóch do pięciu utworów W 1920 r. do Zborowskiego zwrócił się muzykolog i historyk muzyki Adolf Chybiński, który zaczynał pracę nad muzyką góralską. Chybiński odsłuchiwał wałki i robił transkrypcję nut. Zborowski zarzucił mu, że bezpowrotnie zniszczył wałki podczas odsłuchiwania, jednak już kilka lat po śmierci Zborowskiego w 1968 r. wałki zostały przegrane na taśmy szpulowe. Były przegrywane wprost z fonografu, dlatego ich jakość była nie najlepsza” - napisała PAP.

Na mającej się wkrótce ukazać w listopadzie płycie CD znajdą się utwory wybrane przez etnomuzykologów Aleksandrę Szurmiak-Bogucką i Jacka Jackowskiego z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk. Wydana zostanie także książka w formie bookletu na temat nagrań i muzyki podhalańskiej.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News