KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   08:26:52 AM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Prezydent Duda spotkał się z finalistami Konkursu im. Fryderyka Chopina

19 października, 2015

W sobotę w Pałacu Prezydenckim Prezydent Andrzej Duda wraz z Pierwszą Damą spotkali się z jurorami, finalistami i organizatorami XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.

- Spotykamy się przed finałami Międzynarodowego Pianistycznego Konkursu Fryderyka Chopina, w znamiennym dniu i znamiennym miejscu - mówił prezydent witając zgromadzonych w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego gości. 

- Dziś, 17 października, przypada 166. rocznica śmierci Fryderyka Chopina i jesteśmy w sali, w której odbył się pierwszy publiczny koncert tego najwspanialszego kompozytora i artysty – podkreślił. 

Prezydent przytoczył anegdotę związaną z pierwszym koncertem Chopina. Matka kompozytora przygotowała na ten występ dla syna piękny, modny wówczas szeroki kołnierzyk koszuli, a nie mogąc być obecna na koncercie, pytała po powrocie do domu co najbardziej podobało się publiczności. Mały Fryderyk miał odpowiedzieć, że największe wrażenie wywarł jego kołnierzyk.

 Jak mówił Andrzej Duda, historia ta najlepiej pokazuje skromność wielkiego kompozytora. - Ale w muzyce Fryderyka Chopina najważniejsza jest jej niezwykła jakość. To właśnie ona wyrażana przez młodych, wspaniałych artystów, jest tak naprawdę przedmiotem ocen jury – podkreślił prezydent. Jak zauważył, chodzi nie tyle o technikę gry, bo wszyscy finaliści są wspaniałymi wirtuozami, ale o niezwykłą specyfikę kompozycji tego kompozytora. 

- Ignacy Paderewski, wybitny polski pianista, kompozytor i polityk, człowiek, któremu tak wiele Polska zawdzięcza, powiedział w 100. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina, że w tej muzyce słychać wszystko – i szumiące polskie wierzby, i pochylone nad grobami bohaterów krzyże, i przydrożne kapliczki, i szum polskich lasów, i pobrzękiwanie sukman, i krakowską rogatywkę, dźwięk szabel i kos przekuwanych na sztorc – mówił prezydent. 

- Ja widzę w niej falujące na polskich polach zboża, widzę na łąkach trawę, która ugina się pod wiatrem, czuję rytm walki o wolność, pragnienia niepodległej Polski. I to właśnie jest najbardziej niesamowite w kompozycjach Fryderyka Chopina, że każdy słyszy tam coś, co dyktuje mu serce, coś, co kojarzy mu się z jego krajem, z jego życiem, z tym, co go otacza – dodał.

 Jak podkreślił prezydent, dla niego oznacza to, że ta muzyka ma duszę. - Cała sztuka polega na tym, że każdy ze wspaniałych wykonawców po swojemu tą duszę wypełnia. I to jest właśnie to, co ocenia jury, to jest właśnie to, co stanowi największą trudność – podkreślił prezydent.

 Andrzej Duda w imieniu swoim i małżonki podziękował wszystkim za obecność i życzył finalistom, by w występ finałowy udało im się włożyć całą duszę.

Prezydent.pl