Całkowitemu zniszczeniu uległ pomnik Ukraińskiej Powstańczej Armii na cmentarzu grekokatolickim w Wierzbicy - poinformowała ukazująca się na terenie powiatu biłgorajskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego, tomaszowskiego i zamojskiego „Kronika tygodnia”.
Wcześniej nieznani sprawcy usunęli z niego tablice z nazwiskami członków UPA, monument był także oblewany czerwoną farbą, pojawiały się na nim napisy „Śmierć UPA” i symbol Polski Walczącej.
Śledztwo w kierunku „znieważenia pomnika upamiętniającego żołnierzy UPA” prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie.
„Granitowy pomnik na cmentarzu grekokatolickim w Wierzbicy postawiły emigracyjne środowiska ukraińskie z Kanady. Jak sprawdziliśmy, obiekt powstał bez wiedzy i zgody Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa i organów lokalnych. Nikt nie występował o pozwolenie na budowę, co może oznaczać, że to samowola budowlana. Pomnika nie wzniesiono w miejscu pochówku” - czytamy w „KT”.
Na monumencie znajdował się napis w języku ukraińskim: „W walce za wolność Ukrainy we wsi Wierzbica iż różnych oddziałów UPA zginęło ponad sto osób. Wieczna im pamięć”. Po obu stronach przytwierdzone były tablice z imionami i nazwiskami zabitych.
Kto go zburzył?
„Nie wiadomo, choć do niedawna w sieci można było obejrzeć krótki filmik, na którym mężczyzna w kominiarce przy pomocy ciężkiego młota rozbija pomnik” - napisał lokalny tygodnik.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski podkreśla, że w Polsce zabronione jest sławienie UPA i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.
„- Pomnik, który wzniesiono z pominięciem prawa, powinien być już dawno rozebrany” - powiedział „Kronice tygodnia”.
Zgadzam się z krakowskim kapłanem, aczkolwiek nie podoba mi się taka samowola, nawet jeżeli jest zgodna z polską racją stanu.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE