Jak dowiedziało się Radio Kraków-Małopolska, zniszczono freski autorstwa Jerzego Nowosielskiego w kościele w podtarnowskich Olszynach, przemalowując je pomimo gotowego projektu konserwatorskiego. Unikatowa polichromia pochodziła z lat 1956-57.
Historyk sztuki i biografka wielkiego artysty Krystyna Czerni powiedziała krakowskiej rozgłośni, że nie po raz pierwszy niewiedza wygrywa z ochroną konserwatorską.
- Nowosielski szczególnie doświadczał bardzo wielu niewdzięcznych przygód z mecenasami, z parafianami. Jesteśmy mu to winni, żeby chociaż zachować pamięć o tym, co było, co zamierzał, co z tego zostało, co ocalało - dodała.
W parafialnej świątyni w Olszynach znajdują się także inne prace artysty: „Oko Bożej Opatrzności” i „Wizerunek Matki Bożej Wniebowziętej". Na szczęście pozostały one w pierwotnym stanie.
Proboszcz parafii ksiądz Jakub Rozum stwierdził, że nie wiedział o projekcie konserwatorskim przemalowanego fresku.
„Na początku roku o Jerzym Nowosielskim i jego dziedzictwie głośno było z powodu planów likwidacji kaplicy pw. świętych Borysa i Gleba przy ul. Kanoniczej 15 z wystrojem autorstwa artysty. W marcu krakowska Kapituła Metropolitalna zdecydowała, że greckokatolicka kaplica zostanie na swoim miejscu” - przypomniało Radio Kraków-Małopolska.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE