KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   02:30:25 PM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Nazbyt wygodni turyści

Stanisław Dębicki     16 sierpnia, 2015

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe coraz częściej traktowane jest przez wiele osób jako instytucja świadcząca darmowe usługi przewozowe. Na jego numer alarmowy dzwonią turyści, żądając transportu śmigłowcem z powodu zabłądzenia, złej pogody lub po prostu zmęczenia. Kiedy ratownicy im odmawiają, spotykają się z pretensjami i groźbami, że złożone zostanie na nich skarga za brak udzielonej pomocy.

- Ostatnio mieliśmy taką sytuację. Do ratowników zgłosiły się dwie turystki, które z powodu burzy i deszczu utknęły na Granackiej Przełęczy. Poprosiły o podwiezienie śmigłowcem do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, bo tam właśnie mieszkają. Gdy zaoferowaliśmy im w zamian pomoc w zejściu w bezpieczne miejsce, panie odmówiły i podążyły szlakiem samodzielnie - opowiedział o jednym z takich przypadków na antenie Radia Kraków-Małopolska Andrzej Marasek z TOPR-u.

„Podobna historia wydarzyła się w nocy z 13 na 14 sierpnia. Dwójka turystów wyruszyła w Rysy bez odpowiedniego sprzętu wspinaczkowego. Rano z najwyższego szczytu Polski ewakuowali ich ratownicy TOPR. Mężczyźni tłumaczyli, że chcieli koniecznie wejść na górę... nocą” - czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.

- My nie jesteśmy taksówką. Nie zawsze wyruszamy na pomoc helikopterem. To też są procedury. Decydują o tym ratownicy, ale dopiero wtedy, gdy jesteśmy pewni, że pomoc śmigłowca jest potrzebna - dodał w rozmowie z RK-M inny TOPR-owiec.
Lot śmigłowcem wiąże się ze sporymi kosztami, a poza tym może on być w tym samym czasie niezbędny dla uratowania komuś życia.

Ostatnio w Tatrach notuje się sporo zasłabnięć z powodu fali upałów. Już kilkanaście osób w stanie skrajnego odwodnienia i wyczerpania zwieziono ze szlaków śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala.

TOPR przypomina, żeby rozsądnie oceniać swoje możliwości, wybierając trasy wycieczek w takim skwarze i że poruszanie się po górskich szlakach po zmroku jest zabronione.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News