- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Prof. Purchla pokieruje Polskim Komitetem ds. UNESCO
Jerzy Bukowski 20 lipca, 2015
Dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie, wykładowca Uniwersytetów Jagiellońskiego i Ekonomicznego, wybitny historyk sztuki i znawca problematyki rozwoju miast profesor Jacek Purchla został nowym przewodniczącym Polskiego Komitetu do spraw UNESCO, zastępując na tym zaszczytnym stanowisku dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie prof. Andrzeja Rottermunda.
Nominację odebrał z rąk ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny.
Zdaniem prof. Purchli największym wyzwaniem dla Polski będzie w najbliższych latach wpis kolejnych obiektów na listę światowego dziedzictwa.
„Polski Komitet ds. UNESCO ma status organu doradczego Rady Ministrów; pełni funkcję łącznika pomiędzy UNESCO a polskimi instytucjami rządowymi i organizacjami pozarządowymi” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Wręczając nominację Schetyna podkreślił, że otwiera nowe możliwości i perspektywy. - Ciągle chcemy być reprezentowani w strukturach międzynarodowych, chcemy mieć na nie wpływ, a nie ma lepszej metody niż dobra, pełna obecność. Ją mogą organizować tylko najlepsi ludzie - powiedział (cytat za PAP)
„Nowy szef komitetu odbierając nominację przypomniał, że Polska jako członek założyciel UNESCO konsekwentnie wykorzystuje tę platformę do dialogu ze światem. Zaproponował, by w 2017 r. zorganizować w Warszawie sesję Komitetu Światowego Dziedzictwa - gremium decydującego o wpisie obiektów na listę światowego dziedzictwa UNESCO, w którym Polska zasiada od zeszłego roku i którego obecnie jest wiceprzewodniczącym” - napisała PAP
Prof. Purchla uważa, że siłą UNESCO jest właśnie lista światowego dziedzictwa, na którą wpisanych zostało do tej pory 28 obiektów znajdujących się w Polsce.
- To jest nie tylko prestiż, ale to jest też wyzwanie. Jednym z zadań jest np. opieka nad znajdującym się na liście obozem koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Świat patrzy na nas i musimy zarządzać tymi miejscami wzorowo - wyjaśnił w rozmowie z PAP.
W jego ocenie Polska może powalczyć o wpisanie na listę kolejnych polskich obiektów, nie tylko kulturowych, ale także przyrodniczych, bo jedynym takim jest na liście UNESCO Puszcza Białowieska.
- Nie jest tajemnicą, że tym obiektem, który jest najlepiej przygotowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, są Krzemionki Opatowskie - podkreślił dodając, że możliwości wpisów jest wiele, a podstawowe kryterium dla polskich wniosków to wpis na listę Pomników Historii.
Dodał, że ostatni polski obiekt na liście: drewniane cerkwie pogranicza polsko-ukraińskiego wpisał się w aktualny trend promowania obiektów transgranicznych:
- To jest wielkie zadanie komitetu, który ma funkcję doradczą: radzić rządowi, naszym ministerstwom, by wyszli poza Polskę, rozglądnęli się na nasze sąsiedztwo i wspólnie z naszymi sąsiadami próbowali trudną procedurę wpisu, która trwa dwa, trzy lata, skutecznie dla Polski przeprowadzić.
„Na liście światowego dziedzictwa UNESCO obecnie znajduje się 1031 obiektów dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego z całego świata. O wpisaniu danego obiektu na listę decyduje Komitet Światowego Dziedzictwa w trakcie corocznej sesji, począwszy od 1977 r. Nominacje zgłaszane są przez poszczególne kraje. Obecna kadencja Polski w komitecie obejmie lata 2013-2017” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE