Dzień po zniknięciu biało-czerwonej flagi z masztu na kopcu Józefa Piłsudskiego dyrekcja Fundacji Miejski Park i Ogród Zoologiczny zarządzającej Lasem Wolskim, na terenie którego znajduje się wzgórze Sowiniec, wywiesiła nową.
- Jestem skrajnie oburzony tym, co stało się w miniony weekend. W głowie nie mieści się, że ktoś podnosi rękę na flagę państwową. W solidarności z Komitetem Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego wydałem polecenie zawieszenia nowej flagi i wzmocnienia mechanizmu wciągania jej na maszt - powiedział mi dyrektor MPiOZ dr Józef Skotnicki.
Krakowska policja wszczęła śledztwo w tej prestiżowej sprawie. Jak poinformował mnie pragnący zachować anonimowość jej oficer, zabezpieczono wszelkie możliwe ślady na miejscu zdarzenia.
Warto przypomnieć, że wedle kodeksu karnego za usunięcie znaku państwowego, tak jak i za jego znieważanie, grozi grzywna, ograniczenie wolności albo kara pozbawienia wolności do roku. Decyzją ustawodawcy w tego rodzaju sprawach, a jest to przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej, orzeka sąd okręgowy a nie rejonowy.
A ja zastanawiam się, kim trzeba być, żeby podnosić rękę na symbol naszego państwa.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE