Plaga komarów omijała dotychczas Tatry. O ile turyści udający się na letni wypoczynek nad jeziora oraz w okolice lasów muszą się spodziewać bzyczących i kłujących owadów, o tyle wyjazd w góry gwarantował spokój od nich.
Niedawne gwałtowne zmiany pogody na Podhalu spowodowały że komary pojawiły się i tam, budząc zdziwienie nie tylko ceprów, ale także górali oraz przyrodników. Ci ostatni uważają, że za kilka dni wszystko powinno wrócić do normy, wystarczy bowiem parę chłodnych nocy, aby te owady przestały dokuczać.
Niestety, żadne zmiany pogody nie są straszne znacznie bardziej groźnym od komarów kleszczom, na które trzeba bardzo uważać, ponieważ borelioza to naprawdę niebezpieczna choroba o tragicznych następstwach.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE