Nadal trwają dyskusje na temat usunięcia z Pieniężna pomnika sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego zwanego katem żołnierzy Armii Krajowej, o czym pisałem już tutaj kilkakrotnie.
Nie wiedzieć czemu tamtejsze starostwo zwróciło się o wyrażenie zgody na rozbiórkę monumentu do wojewody warmińsko-mazurskiego, chociaż tego typu decyzje leżą w kompetencji władz samorządowych, a Rada Pieniężna dawno już podjęła uchwałę tej sprawie.
„- Pytaliśmy administrację rządową ze względu na zawartość załącznika do umowy rządowej, czy nie ma przeszkód” - powiedział „Naszemu Dziennikowi” starosta braniewski Leszek Dziąg.
Urząd Wojewódzki w Olsztynie jest słusznie zaskoczony tym pismem, ponieważ to nie wojewoda jest dysponentem monumentu.
Warto przypomnieć, że pozytywną opinię w kwestii usunięcia pomnika gen. Czernichowskiego wydała Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
„W opinii ROPWiM wzniesienie pomnika gen. Czerniachowskiego odpowiedzialnego za aresztowanie i wywóz do łagrów dowództwa i żołnierzy wileńskiego okręgu AK było przejawem polityki władz partyjnych i państwowych PRL-u, a nie wyrazem rzeczywistej wdzięczności społeczności lokalnych wobec Armii Sowieckiej. Dlatego Rada podtrzymuje swoją opinię dotyczącą podjętej przez pana burmistrza inicjatywy i nie będzie zgłaszała sprzeciwu wobec likwidacji ww. pomnika” - napisał ponad rok temu naczelnik Wydziału Krajowego Rady ROPWiM Adam Siwek.
Na interpelację posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej profesora Tadeusza Iwińskiego, który niepokoił się, że decyzja władz Pieniężna będzie miała negatywny wpływ na stosunki z Federacją Rosyjską odpowiedział ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski:„Pomniki upamiętniające miejsca, wydarzenia i postacie z dziejów walk i męczeństwa powinny przede wszystkim spełniać funkcję edukacyjną, stawiając pewne wzory do naśladowania. W przypadku gen.
Czerniachowskiego trudno mówić o pozytywnych wzorach, gdyż jest on odpowiedzialny za podstępne aresztowanie i wywózkę do sowieckich łagrów kilku tysięcy oficerów i żołnierzy Wileńskiego Okręgu AK, gdzie wielu z nich zmarło.”
Wygląda na to, że lokalne władze stosują obstrukcję w sprawie, która już dawno powinna być sfinalizowana.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE