KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   04:37:57 PM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

„Podziemna Nowa Huta”

08 czerwca, 2015

Trasę turystyczną pod takim hasłem zamierza utworzyć radny miejski Tomasz Urynowicz przy wsparciu Forum Mieszkańców Nowa Huta OdNowa. Zgłosił już interpelację w tej sprawie do prezydenta Krakowa profesora Jacka Majchrowskiego.

Kiedy w latach 40. i 50. wznoszono obok podwawelskiego grodu „pierwsze socjalistyczne miasto” (z czasem stało się ono najbardziej antykomunistyczną dzielnicą Krakowa) zadbano nie tylko o to, aby nie budować w nim kościołów, ale również o przygotowanie sporej liczby schronów, ponieważ nad światem wisiała wówczas całkiem realna groźba nuklearnej III wojny.

Tych podziemnych obiektów zbudowano około 260.

- Każdy z nich jest inny, niektóre mogą pomieścić raptem 20-40 osób, ale mamy i rezerwowe centrum zarządzania miastem pod osiedlem Handlowym czy podziemny szpital pod funkcjonującym szpitalem im. Stefana Żeromskiego - powiedział Urynowicz Onetowi.

„Wbrew legendom, te obiekty nigdy nie były ze sobą połączone. Część z nich była oczywiście połączona ze względów strategicznych, np. pod osiedlem Teatralnym, bo tam był komitet dzielnicowy partii, dzielnicowa rada narodowa, itp.” - czytamy w portalu.

Zwłaszcza szpital i centrum zarządzania miastem pod ziemią warto byłoby udostępnić zwiedzającym, ponieważ są to ogromne obiekty o unikalnym, a zarazem zabytkowym charakterze.

Urynowicz ustalił że stan własnościowy wszystkich schronów został już rozpoznany, potrzebna jest natomiast kwerenda historyczna, w następstwie której przygotowano by koncepcję tras, a być może nawet podziemnego muzeum.

- To unikalne obiekty architektury PRL, to także historia czasu Zimnej Wojny. Historia tamtego okresu zdobywa coraz to nowych pasjonatów. Właśnie taka trasa turystyczna mogłaby stać się wielką atrakcją, odkrywając tajemnice przeszłości, pokazując klimat tamtych czasów i szczegóły specjalnych planów taktycznych. Turysta do Nowej Huty przyjeżdża na 2-3 godziny i potem wraca do centrum Krakowa. Chodzi o to, żeby go zatrzymać tutaj na dłużej. To gwarancja dla rozwoju biznesu około turystycznego. Trasa podziemi i schronów powinna być skoordynowana z siecią kiosków multimedialnych, trasami i przystankami rowerowymi - przekonywał radny w rozmowie z Onetem.

Jego zdaniem na opracowania koncepcji historycznej „Podziemnej Nowej Huty” potrzeba zaledwie około 200 tysięcy złotych.

O tym, że taka trasa byłaby sporą atrakcją świadczy ogromne zainteresowanie krakowian i turystów z rzadka udostępnianymi publiczności schronami pod Alejami Trzech Wieszczów wybudowanymi przez Niemców pod koniec II wojny światowej.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News