Oto kolejne ogniwo w długim łańcuchu opisywanych tutaj przeze mnie od dawna przykładów politycznego słuszniactwa (political correctness) stopniowo opanowującego cały postępowy świat.
W Wiedniu pojawiły się ostatnio sygnalizacje świetlne ozdobione parami homoseksualnymi, co ma związek z zaplanowaną w tym mieście paradą równości oraz koncertem Eurowizji. Przygotowano ich 49 w trzech wariantach: kobieta z mężczyzną, dwie lesbijki i dwóch gejów, zawsze z serduszkiem.
Władze stolicy Austrii tłumaczą, że jest to nie tylko przejaw daleko posuniętej tolerancji, ale także troski o bezpieczeństwo kierowców, ponieważ nowe sygnalizatory powinny ich tak zainteresować, że będą posłusznie zatrzymywać się na skrzyżowania z tak oryginalnym czerwonym światłem.
No cóż, każde wyjaśnienie jest dobre, jeżeli trzeba się tłumaczyć z ewidentnego idiotyzmu.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE