KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   01:41:45 PM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Czy kursujący od 1 maja tramwaj wodny podbije wreszcie Kraków?

04 maja, 2015

Od dawna wielu krakowskich historyków, urbanistów i socjologów narzeka, że podwawelski gród odwrócił się tyłem do Wisły i że w przeciwieństwie do wielu innych starych europejskich miast nie potrafi korzystać z tego, że przez jego centrum płynie duża, zdatna do żeglugi rzeka.

Ostatnio pojawiają się coraz liczniejsze próby ożywienia Wisły. Na jej lewym brzegu między mostami Dębnickim a Kotlarskim pojawiło się kilka restauracji i hosteli na barkach, pod dawnym hotelem Forum funkcjonuje w lecie plaża z basenem, zwiększa się liczba statków wycieczkowych, którymi można płynąć w dłuższy rejs powrotny do Tyńca lub w krótszy między wspomnianymi mostami.

1 maja ponownie zaczął kursować Krakowski Tramwaj Wodny, który nie zdołał jednak w poprzednich latach przyciągnąć ani turystów, ani krakowian. Rocznie korzystało z niej zaledwie od 10 do 12 tysięcy pasażerów.

- Tramwaj cieszy się powodzeniem, gdy jest ładna pogodna, a gdy jest brzydka zaczyna się problem, bo są koszty a nie ma zysków - wyjaśnił w rozmowie z Radiem Kraków-Małopolska prezes Krakowskiego Klubu Wodnego Wir i zarazem operator tramwaju Marcin Królczyk.

Utrzymanie tego środka lokomocji i atrakcji turystycznej kosztuje 180 tysięcy złotych rocznie.

Zdaniem Królczyka, aby stał się on popularny, trzeba wiele zmienić.

- Tramwaj powinien być dotowany przez miasto, powinny pojawić się większe jednostki, by przy ładnej pogodzie mogły zabrać nie 12, a 50 osób i powinien powstać przystanek przy Wawelu, bo to najbardziej atrakcyjne miejsce - stwierdził Królczyk.

Rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej Urzędu Miasta Krakowa Jerzy Sasorski powiedział na antenie RK-M, że dotacja nie wchodzi w grę, bo zgodnie z umową zawartą z operatorem miasto ma nie dokładać do tramwaju. ZIS nie wyklucza natomiast utworzenia przystanku wodnego przy Wawelu oraz zwiększeniu promocji tramwaju, na co nie ma jednak na razie pieniędzy w gminnym budżecie.

Pływający po Wiśle od 2009 roku tramwaj wodny obsługuje trzy linie, kursując średnio co godzinę:

1: Galeria Kazimierz - most Kotlarski - Kazimierz - most Piłsudskiego - ul. Paulińska - most Grunwaldzki - most Dębnicki - Dom Papieski - Salwator (od wtorku do niedzieli);
2: Kazimierz - most Piłsudskiego - ul. Paulińska - most Grunwaldzki - most Dębnicki - Dom Papieski - Salwator - tor kajakowy - Tyniec (w soboty, niedziele i święta);
3: Kazimierz - most Kotlarski - Galeria Kazimierz - stopień Dąbie - most Wandy (w niedziele).

Cennik:

Linia 1: bilet normalny - 8 zł, ulgowy - 6 zł, rodzinny - 20 zł, przewóz roweru - 3,50 zł;
Linia 2 i 3: bilet normalny - 25 zł, ulgowy - 15 zł, przewóz roweru - 10 zł.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News