Ze zdumieniem i z rozżaleniem przyjąłem podaną przez „Dziennik Polski” informację, że Dyrekcja Zamku Królewskiego na Wawelu - Państwowych Zbiorów Sztuki nie widzi podstaw prawnych do stałego wywieszenia państwowej flagi w miejscu symbolizującym polską historię i majestat Rzeczypospolitej.
Jak już tutaj o tym pisałem, z taką petycją - podpisaną do dzisiaj przez około 3200 osób - zwrócił się w styczniu do dyrektora profesora Jana Ostrowskiego krakowski przewodnik miejski, absolwent historii i europeistyki muzyk Tomasz Darda, będąc przekonanym, że bardzo szybko uzyska pozytywną odpowiedź.
Jego starania wsparli m.in. prezydent miasta prof. Jacek Majchrowski i były rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Franciszek Ziejka, a także piszący te słowa. W propagowanie znakomitego pomysłu włączyły się lokalne media, a redakcja „Polski-Gazety Krakowskiej” uruchomiła nawet internetową sondę dla swoich czytelników, w której 95 procent głosów padło za inicjatywą Dardy.
„- W Polsce musimy krzewić dumę z naszych barw narodowych. Uważam, że flagi powinny wisieć także przy każdej szkole i co jakiś czas powinny się w nich odbywać apele, w trakcie których mówiłoby się o symbolice narodowej. Przykładem kraju, którego obywatele chwalą się symbolami narodowymi, są Stany Zjednoczone. Przed swoimi domami wywieszają flagi, bo są dumni z tego, że są Amerykanami. Polakom też jest potrzebna taka postawa” - powiedziałem wówczas dziennikarzowi „P-GK”.
Niestety, z przysłanego kilka dni temu Dardzie pisma od wawelskiej dyrekcji wynika, że ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczpospolitej oraz o pieczęciach państwowych nie dają możliwości wywieszenia flagi na stałe oprócz świąt państwowych, ponieważ Wawel nie jest siedzibą urzędową, ani miejscem obrad Sejmu czy Senatu.
Mocno rozczarowany i zawiedziony tą odpowiedzią inicjator pięknej akcji nie zamierza składać broni. Napisał już list w tej sprawie do minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzaty Omilanowskiej, powołując się w nim na interpretację prawa dokonaną przez Kancelarię Prezydenta RP.
„Na początku marca Agnieszka Celeda, dyrektor prezydenckiego Biura Kultury i Dziedzictwa, stwierdziła, że tak naprawdę wspomniane ustawy nie zabraniają wywieszenia flagi na Wawelu. A decyzję w tej sprawie może podjąć minister, bo jemu podlega Zamek Królewski” - czytamy w „DP”.
Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej (artykuł 7, ustęp, punkt 6) państwowe jednostki organizacyjne mają obowiązek wywieszania flag w dni uroczystości i świąt państwowych, nie istnieje jednak zakaz czynienia tego w inne dni roku.
Darda wychodzi z założenia, że co nie jest zabronione, to jest dozwolone.
„- Nie wycofujemy się z pomysłu. Nie powinniśmy się wstydzić flagi. Chcemy przywrócić barwy narodowe codzienności” - powiedział „Dziennikowi Polskiemu”.
W pełni solidaryzuję się z działaniami Tomasza Dardy i będę go w nich wspierał.
A 12 maja, w 80. rocznicę śmierci Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, na szczycie kopca Jego imienia w krakowskim Lesie Wolskim załopocze ogromna biało-czerwona flaga i pozostanie tam na stałe, ponieważ polska Mogiła Mogił jest również symbolem naszej narodowej dumy. Taką uchwałę przyjęto na tegorocznym ogólnym zebraniu członków społecznego komitetu opiekującego się tym nietypowym pomnikiem niepodległości Rzeczypospolitej.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE