Przygotowująca się do przejazdu przez Polskę do Niemiec grupa motocyklowa „Nocne Wilki” zyskała nieoczekiwanego sprzymierzeńca: jest nim komandor Rajdów Katyńskich Wiktor Węgrzyn, który w wypowiedziach dla mediów broni w ostatnich dniach pomysłu wiernych Władmirowi Putinowi zmotoryzowanych Rosjan. Co więcej, zasugerował że on i niektórzy jego koledzy będą towarzyszyć „Nocnym Wilkom” na terytorium Rzeczypospolitej.
Węgrzyn twierdzi, że ma bardzo dobre osobiste wspomnienia ze wspólnych ognisk i śpiewów z rosyjskimi motocyklistami i że to całkiem normalni ludzie, chociaż wychowani w innej tradycji, a w Polsce rozpętano przeciw nim histeryczną nagonkę.
Gdy w TV Republika redaktor naczelny portalu Niezalezna.pl Grzegorz Wierzchołowski zwrócił Węgrzynowi uwagę, że „Nocne Wilki” utworzyły oddziały rosyjskiej „samoobrony” na Krymie i przyczyniły się do powołania w Sewastopolu promoskiewskiej administracji, komandor Rajdów Katyńskich odrzekł, iż nie widzi w tym nic złego.
Węgrzyn daje też jasno do zrozumienia, że niewpuszczenie tej grupy do Polski lub zaatakowanie jej na naszej ziemi przez rodzimych motocyklistów lub nacjonalistów może poskutkować w przyszłości odmową wydania wiz uczestnikom Rajdów Katyńskich. Dlatego jest przeciwnikiem wszelkich działań skierowanych przeciw „Nocnym Wilkom”.
Tymczasem lider tej grupy Aleksander Załdostanow-„Chirurg” powiedział Superstacji:
- Są w Polsce potomkowie ludzi, którzy doszli z Armią Czerwoną do samego Berlina, wyzwalali polskie miasta, przekraczali Wisłę. Ale wiemy również, że są potomkowie tych, którzy służyli w oddziałach niemieckiej policji. I są potomkowie tych, którzy przyswajali sobie prawo to tego, żeby nazywać się młodszymi aryjczykami i służyli Niemcom.
Jak dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”, ostatnim etapem przejazdu „Nocnych Wilków” przez Polskę będzie najprawdopodobniej Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, ponieważ uczestnicy rajdu organizowanego z okazji 70. rocznicy rozgromienia hitlerowskich Niemiec ponoć chcieliby w ten sposób dać odpór ministrowi spraw zagranicznych Grzegorzowi Schetynie, który podpadł Kremlowi wypowiedziami o wyzwalaniu tego obozu przez Ukraińców.
Dyrekcja Muzeum przyznaje, że na 29 kwietnia dokonano rezerwacji zwiedzania dla grupy Rosjan i można się domyślać, że chodzi właśnie o „Nocne Wilki”.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE