Nie wiem, czy ktoś to doradził Andrzejowi Dudzie, czy też on sam wpadł na ów nieszczęsny pomysł, ale wywołał nim spory niesmak nawet wśród życzliwych mu ludzi i potencjalnych wyborców, nie mówiąc o politycznych wrogach.
W rocznicę katastrofy smoleńskiej złożył na grobie prezydenckiej pary w podziemiach królewskiej katedry na Wawelu wieniec z szarfą, na której widniał napis „Marii i Lechowi Kaczyńskim - kandydat na Prezydenta RP”.
Te słowa są wprawdzie zgodne z obecnym statusem Dudy, ale znacznie lepiej byłoby, gdyby nie łączył on rocznicowego hołdu z kampanią prezydencką i napisał na szarfie np.: „Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu i jego Małżonce - wierny ich ideałom podwładny”.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE