Już ponad 12 tysięcy internautów domaga się państwowego pochówku w Warszawie dla bohaterskiej sanitariuszki 5. Brygady Wileńskiej Armii Krajowej niespełna 18-letniej Danuty Siedzikówny-„Inki”, której zwłoki odnaleziono w ubiegłym roku na cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, - poinformowała „Gazeta Polska Codziennie”.
„- Nie wyobrażam sobie, żeby dziewczynę, która stała się, szczególnie dla młodych ludzi, ikoną walki o wolność pochować bez najwyższych honorów państwowych. Jak dotąd przecież żadna ofiara komunizmu nie została pochowana bez stosownych uroczystości. Od początku naszych prac na wrocławskim cmentarzu Osobowickim staraliśmy się pochować odnalezionych w sposób uroczysty. Odnalezieni byli chowani w asyście m.in. kompanii honorowej Wojska Polskiego z udziałem sztandarów kombatanckich” - powiedział gazecie kierujący pracami ekshumacyjnymi na powązkowskiej „Łączce” profesor Krzysztof Szwagrzyk z Instytutu Pamięci Narodowej.'
Apel o państwowy pogrzeb dla „Inki” poparła „Fundacja Łączka” oraz niektórzy politycy.
„- Najwyższy czas, żeby przy tej okazji polskie państwo jednoznacznie określiło, kto był bohaterem, a kto zdrajcą. Polscy politycy muszą przestać postępować dwutorowo” - stwierdził na łamach „GPC” poseł Stanisław Pięta z Prawa i Sprawiedliwości.
Twórcy poświęconej tej sprawie strony internetowej przygotowują apel do władz. Chcą, żeby pogrzeb odbył się - jak już to wstępnie zaplanowano (o czym niedawno tutaj pisałem) - 3 września, ale w Warszawie a nie w Gdańsku.
„Ten pogrzeb byłby wielką apolityczną manifestacją patriotyzmu wszystkich Polaków, do stolicy przyjechałyby tysiące ludzi z całej Polski” - napisali.
Cieszę się, że przygotowania do uroczystego pochówku legendarnej „Inki” interesują coraz więcej rodaków, zwłaszcza młodych. Powinno to być jedno z najważniejszych wydarzeń w sferze imponderabiliów narodowych po 1989 roku.
Organizatorzy pogrzebu muszą jednak wziąć także pod uwagę opinię rodziny Danuty Siedzikówny, chociaż jej członkowie z pewnością zdają sobie sprawę, że stała się ona jednym z symboli bezkompromisowej niezgody na panowanie reżimu komunistycznego w Polsce i o miejscu pochówku mają prawo decydować również władze państwowe.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE