KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   11:33:53 AM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Chociaż zmarli, to urzędowo nadal żyją

07 kwietnia, 2015

Jak ustalił reporter Radia RMF FM Grzegorz Kwolek na podstawie relacji pracowników Urzędów Stanu Cywilnego, na skutek poważnego błędu nowego Systemu Rejestrów Państwowych - po wejściu w życie aplikacji „Źródło” - mnożą się przypadki „ożywiania” zmarłych osób, których zgon stwierdzono kilka dni, a nawet kilka lat temu.

Powinno być tak, że zaraz po wystawieniu aktu zgonu następują automatyczne zmiany w rejestrze PESEL i dowodów osobistych: zmarły uzyskuje status osoby nieżyjącej.

- Ale tak się nie dzieje. W jednej bazie danych osoba nie żyje, a w dwóch innych wciąż żyje. A jest tak, że rejestr PESEL i rejestr dowodów osobistych nie są aktualizowane. Czyli, akt zgonu jest wpisany do jednego rejestru centralnego, a pozostałe dwa rejestry centralne nie są zaktualizowane o te informacje - powiedział Kwolkowi anonimowy informator z USC.

„Druga sytuacja dotyczy osób, które zmarły już jakiś czas temu, ale po wprowadzeniu nowego systemu w rejestrach mieszkańców prowadzonych przez wszystkie gminy i w centralnym rejestrze PESEL pojawiły się informacje, że one wciąż żyją” - czytamy na stronie internetowej RMF.

Wicedyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki Marcin Malicki przyznał, że otrzymał sygnały o kilkudziesięciu takich wypadkach.

- Ktoś mógł się pomylić, w innych przypadkach mógł wystąpić błąd. Ale to jest ten rząd wielkości, kilkadziesiąt przypadków. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku osób, które zmarły kilka lat temu. Tu błędy pojawiają się przez błędne przeniesienie danych ze starego systemu PESEL, który został wyłączony w ubiegłym tygodniu. Pomyłki należy nam zgłaszać i usuwać na bieżąco - wyjaśnił rozmowie z RMF.

„Konsekwencje błędnych wpisów w rejestrach mogą być bardzo poważne. Po pierwsze, dowody osób, które zmarły, powinny zostać od razu unieważnione. Jeżeli tak się nie stanie, mogą zostać wykorzystane do różnego rodzaju oszustw. Może te dojść do stworzenia błędnych spisów wyborców. Znajdą się w nich osoby od dawna nieżyjące” - napisano na stronie RMF FM.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News