Bardzo często sukcesy przedstawicieli jakiejś dyscypliny sportowej przekładają się na jej spopularyzowanie w reprezentowanym przez zwycięzców w kraju, zwłaszcza wśród młodzieży. Dotyczy to oczywiście tych sportów, które można uprawiać bez wielkiego nakładu środków finansowych, rozbudowy infrastruktury i ponoszenia ryzyka.
Medale olimpijskie i mistrzostw świata naszych skoczków narciarskich nie spowodowały, że Polacy zaczęli wszędzie budować skocznie. Wspaniałe triumfy Justyny Kowalczyk zaowocowały natomiast znacznym wzrostem zainteresowania biegami narciarskimi, które da się uskuteczniać wszędzie, ale najlepiej na dobrze przygotowanych trasach.
Z radością należy więc powitać odnotowane przez „Tygodnik Podhalański” otwarcie szlaku narciarstwa biegowego z Obidowej na Turbacz.
Powstał on w ramach projektu „Śladami Olimpijczyków” realizowanego w Euroregionie Tatry.
„Teren został przygotowany zakupionym przez gminę ratrakiem, zostały założone dwa tory i trasa jest do dyspozycji narciarzy. Warunki śniegowe na trasie są bardzo dobre, dzięki wyjątkowemu mikroklimatowi sprzyjającemu długiemu zaleganiu pokrywy śnieżnej w Obidowej. Z 9 km szlaku prowadzącego od leśniczówki w Obidowej aż schroniska na Turbaczu skorzystać mogą zarówno osoby pragnące rozpocząć swoją przygodę z biegówkami, w tym dzieci, ale też bardziej zaawansowani biegacze. Pierwszy ponad 4-kilometrowy etap szlaku jest bardzo łagodny, natomiast drugi etap, znajdujący się powyżej zadaszonej wiaty przystankowej, polecany jest dla bardziej zaawansowanych użytkowników” - czytamy w „TP”.
Mapę szlaku oraz drogę dojazdową można zobaczyć na stronie http://www.obidowa.pl
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE