Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyznaje co rok nie tylko nagrody dla najlepszych żurnalistów w Polsce, ale także tytuł „Hieny Roku” za szczególną nierzetelność i lekceważenie zasad etyki dziennikarskiej.
W tym roku otrzymali go ex eaquo zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Piotr Stasiński oraz pracujący w niej Wojciech Czuchnowski za lekceważące, pozbawione empatii oraz solidarności zawodowej wypowiedzi po zatrzymaniu dziennikarzy w siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej 20 listopada ubiegłego roku.
To że dziennikarzy zatrzymano bezprawnie przyznał sąd, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza.
A ja mam wciąż w pamięci mojego kolegę z „Czasu Krakowskiego”, młodziutkiego Wojtka Czuchnowskiego, który wraz z kilkoma innymi dziennikarzami lokalnych mediów (m.in. z Witoldem Gadowskim i z Marcinem Mamoniem) tak zdecydowanie wystąpił jesienią 1994 roku w mojej obronie, kiedy z niewiadomych powodów zatrzymała mnie policja po oficjalnym przekazaniu pracownikowi Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej w Krakowie protestu środowisk patriotycznych przeciw zrównaniu kilka dni wcześniej przez konsula Borisa Szardakowa Józefa Piłsudskiego do Adolfa Hitlera i Józefa Stalina, że razem ze mną pojechał więźniarką na komendę. Uznał bowiem wówczas, że chociaż wykonuje obowiązki dziennikarskie, to jednak nie może pozostać neutralny i obojętny w obliczu jawnej niesprawiedliwości.
Jakże daleką drogę przeszedł Czuchnowski przez minione 20 lat! Można ją streścić najkrócej jak się da: od konserwatywnego „Czasu Krakowskiego” do lewicowo-liberalnej „Gazety Wyborczej”.
Mimo wszystko jest mi smutno, że zasłużył sobie na tytuł „Hieny Roku”. Wolę go pamiętać takim, jakim był wówczas pod konsulatem.
A może jednak nie zasłużył? Portal www.press.pl właśnie zacytował fragment jego tekstu w „GW” z tamtych dni:
„Tomasz Terlikowski, szef TV Republika apeluje, by wszyscy dziennikarze stanęli w obronie reporterea stacji, zatrzymanego w nocy przez policję podczas okupacji siedziby Państwowej Komisji Wyborczej. Na twitterze Terlikowski pisze: <Jeśli dziennikarze mainstreamowych mediów nie zaczną protestować przeciwko zatrzymaniu Jacka Pawlickiego, to zdradzą etos zawodu>. Zakładam, że Pawlicki został zatrzymany w trakcie wykonywania czynności dziennikarskich, więc chętnie przyłączę się do protestu i podpiszę list w tej sprawie.”
Wiele wskazuje na to, że autorem inkryminowanego tekstu był Wojciech Maziarski. O możliwości takiej pomyłki napisał na Twitterze członek jury Cezary Gmyz.
W środowisku dziennikarskim podnoszą się głosy, że Stowarzyszenie powinno przeprosić Czuchnowskiego. Nie kryję, że w świetle tego co o nim napisałem wyżej byłbym zadowolony, gdyby okazało się, że doszło do takiej kompromitującej pomyłki.
A teraz niewątpliwie pozytywni laureaci tegorocznych nagród SDP, do których zgłoszono 301 publikacji oraz 317 prac fotograficznych.
Główną Nagrodę Wolności Słowa otrzymała Maria Dłużewska za film pt. „Polacy”, poświęcony niezależnym naukowcom zaangażowanym w badanie katastrofy smoleńskiej, Nagrodę Watergate dla najlepszego dziennikarza śledczego dostał Piotr Nisztor za opublikowany w tygodniku „Wprost” artykuł pt. „Afera taśmowa”, Nagrodą im. Kazimierza Dziewanowskiego za publikacje o problemach na świecie podzielili się dziennikarze TVN Wojciech Szumowski i Michał Przedlacki za reportaż z Syrii oraz Radia Wnet Wnet Paweł Bobołowicz za reportaż z ataku Berkutu na Majdan, Nagroda im. Macieja Łukasiewicza za relacje dotyczące współczesnej cywilizacji i kultury przypadła Elżbiecie Ruman z TVP oraz Dagmarze Drzazdze z TVP Kultura, Nagroda im. Janusza Kurtyki za publikacje o tematyce historycznej trafiła w ręce Katarzyny Michalak z Radia Lublin za reportaż „Światło na stepie” oraz Anny Rawskiej z Radia Koszalin za audycję „Podborsko-Terra Incognito”, Nagroda im. prof. Stefana Myczkowskiego za publikacje dotyczące ochrony środowiska przypadła dziennikarzowi programu „Superwizjer” TVN Maciejowi Dopierale, Nagrodę im. Eugeniusza Kwiatkowskiego za dziennikarstwo ekonomiczne przyjął Stefan Truszczyński, Nagrodę im. Aleksandra Milskiego dla redakcji mediów lokalnych za podejmowanie tematów ważnych dla społeczności odebrał zespół reportażu Radia Lublin, Nagrodą im. Stefana Żeromskiego za publikacje o tematyce społecznej uhonorowano Cezarego Galka z Radia Zachód, a Nagrodę im. Erazma Ciołka za fotografię dostał Piotr Apolinarski za cykl zdjęć pt. „Bezpieczna przystań”.
Wyjątkowe wyróżnienie w postaci Złotego Lauru otrzymał poeta, pisarz, publicysta tygodnika „wSieci” (dawny redaktor naczelny „Czasu Krakowskiego”) Jan Polkowski.
Nagrody przyznawało jury w składzie: Krzysztof Skowroński, Marcin Wolski, Paweł Badzio, Krystyna Forowicz, Cezary Gmyz, Wanda Nadobnik, Andrzej Stawiarski, Wiktor Świetlik, Tadeusz Woźniak, profesor Jan Żaryn oraz z głosem doradczym przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej i Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Nagroda im. Erazma Ciołka miała swoje odrębne zespoły jurorów złożone z ekspertów fotografii prasowej, powołane przez Klub Fotografii Prasowej działający przy SDP oraz Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE