W listopadzie informowałem, że w Lublinie odsłonięto tablicę z nazwą ulicy Józefa Franczaka-„Lalka” - ostatniego partyzanta antykomunistycznego podziemia, który z bronią w ręku walczył z bezpieką aż do 1963 roku.
Uchwałę w tej sprawie podjęła Rada Miasta Lublina 13 marca br. Ulica odchodzi od ronda Janusza Krupskiego, sąsiadując z ulicami: Droga Męczenników Majdanka i Hieronima Dekutowskiego-„Zapory”. Prowadzi w kierunku Piask, gdzie 21 października 1963 roku „Lalek” zginął w ubeckiej zasadzce.
Niestety, w poprzednim akapicie powinienem użyć - przynajmniej na razie - czasu przeszłego. Jak poinformował „KurierLubelski”, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie stwierdził nieważność uchwały z uwagi na brak konsultacji społecznych ze wszystkimi radami dzielnic samorządowych.
Władze Lublina mogą złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w ciągu 30 dni od momentu otrzymania wyroku wraz z uzasadnieniem.
„- Na pewno w tej sprawie zechce się wypowiedzieć prezydent Żuk, ale będziemy chcieli także zasięgnąć opinii radnych. Najpierw oczywiście zapoznamy się z uzasadnieniem” - powiedział gazecie radca prawny Urzędu Miasta Lublina Zbigniew Dubiel.
Urodzony w 1918 roku „Lalek” („Laluś”) był zawodowym żandarmem, uczestnikiem kampanii wrześniowej, sowieckim aresztantem Po ucieczce z kolumny marszowej więźniów walczył w szeregach Armii Krajowej, a potem Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, będąc podwładnym słynnych dowódców partyzanckich: majora Hieronima Dekutowskiego-„Zapory” i kapitana Zdzisława Brońskiego-„Uskoka”. Zginął - w wyniku donosu - z bronią w ręku jako ostatni Żołnierz Niezłomny (Wyklęty).
17 marca 2008 roku prezydent RP Lech Kaczyński nadał pośmiertnie Józefowi Franczakowi Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Mam nadzieję, że lubelski magistrat wniesie skargę kasacyjną do NSA i zostanie ona rozpatrzona pozytywnie.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE