Jak przewiduje dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie Paweł Ciećko, w ciągu kilku lat woda w Wiśle może być na tyle czysta, że bezpiecznie będzie można w niej pływać - dowiedziało się Radio Kraków-Małopolska.
- Będziemy spokojnie mogli korzystać z Wisły i będziemy mieli plaże nad Wisłą - powiedział na antenie krakowskiej rozgłośni.
„Dyrektor inspektoratu przyznaje jednak, że choć woda w Wiśle jest już znacznie czystsza niż kilka lat temu, tempo poprawy jakości wody w największej polskiej rzece jest zbyt wolne. Zgodnie z dyrektywami unijnymi woda w Wiśle powinna osiągnąć status <dobry> już w 2015 roku. Termin ten jednak prawdopodobnie zostanie przekroczony o kilka lat” - czytamy na stronie internetowej RK-M.
Jak dowiedział się reporter rozgłośni, ocenę „dobrą” uzyskało w Małopolsce około 50 procent rzek. Najlepiej jest w zlewni Skawy, Raby, Dunajca oraz Soły od zbiornika Czaniec aż do ujścia.
Ciećko zapewnia jednak: stan Małopolskich rzek konsekwentnie będzie się polepszał. - W Małopolsce funkcjonuje już 300 oczyszczalni ścieków i powstają kolejne. Kąpieliska przy Wiśle w Krakowie pojawią się w bardzo nieodległej przyszłości - stwierdził w rozmowie z dziennikarzem RK-M.
Czyżby miały powrócić przedwojenne czasy, w których krakowianie plażowali pod Wawelem?
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE