Sąd Rejonowy w Hajnówce uniewinnił dwie kobiety oskarżone przez policję o „zakłócanie czynem chuligańskim poprzez wykrzykiwanie haseł obraźliwych, obelżywych, nie licujących z powagą święta” tegorocznych uroczystości 3-Majowych w tym mieście. Jak już tutaj pisałem 8 listopada, za „obelżywe” hasło uznano m.in. okrzyk: „Precz z komuną!”.
„W zasadniczej części uzasadnienia wyroku sędzia stwierdził, że na podstawie dostarczonych przez hajnowską policję materiałów dowodowych i zeznań świadków nie sposób udowodnić oskarżonym kobietom, że wznosiły jakiekolwiek hasła. Sędzia przedstawił fragmenty filmu, na którym widać wśród zebranych oskarżone kobiety.
- Nie sposób zaprzeczyć, że na nagraniach słychać skandowane przez młodzież hasła, jednak na tych nagraniach dokładnie widać, że w tym czasie z ust oskarżonych pań Poleszuk i Nesteruk te hasła nie padają - podkreślił sędzia” - czytamy w „Naszym Dzienniku”, który jako pierwszy opisał z początkiem listopada tę sprawę.
Przed ogłoszeniem wyroku przesłuchano ostatniego świadka, którym był oficer policji z oddziału zabezpieczającego 3-Majowe uroczystości w Hajnówce. Zeznał on, że grupa młodych ludzi zakłóciła wystąpienie burmistrza, ale podobnie jak wszyscy wcześniej przesłuchani odpowiedział, że nie widział i nie słyszał kto konkretnie dopuścił się takich czynów.
Sędzia odwołał się do artykułu 54 Konstytucji RP, zgodnie z którym „każdemu zapewnia się wolność w wyrażaniu swoich poglądów” i do artykułu 57: „Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich”.
Podczas przemówienia burmistrza Hajnówki Jerzego Siraka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej demonstranci wykrzykiwali też hasło: „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”.
„Według sędziego, można to uznać za <nawoływanie do popełnienia zbrodni>, chociaż <trudno byłoby ustalić, kto tu jest osobą pokrzywdzoną>. Zaś hasło <Precz z komuną> jest obojętne systemowi prawnemu. Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżyciel, czyli komenda powiatowa policji, nie podjął jeszcze decyzji, czy się od niego odwoła” - napisał „Nasz Dziennik”.
Mam nadzieje, że przełożeni policjantów z Hajnówki wybiją im z głowy apelację od rozsądnego wyroku.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE