Aż chce się powiedzieć: wreszcie! Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Ciechanowski upomniał się o prawo do zwiedzania bez żadnych opłat Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau przez kombatantów i byłych więźniów niemieckich obozów.
Jest to prawdopodobnie reakcja na opisaną przez „Dziennik Polski” sytuację, która dotknęła we wrześniu 92-letniego byłego żołnierza Armii Krajowej z Krzeszowic zmuszonego do zapłaty za usługę przewodnika.
„Zgodnie z polskim prawem zwiedzanie wszystkich miejsc pamięci odbywa się za darmo, ale muzeum Auschwitz-Birkenau wprowadziło obowiązek wynajmowania przewodnika w godzinach największego natężenia ruchu. Trzeba za to zapłacić zapłacić 25 zł, a bilety ulgowe przysługują tylko młodzieży i studentom w wieku do 26 lat” - czytamy w gazecie.
Ciechanowski napisał do dyrektora oświęcimskiego muzeum Piotra Cywińskiego:
„Zwolnienie kombatantów i ofiar represji z pobierania opłat za przewodnika nie nadwerężyłoby budżetu Muzeum, zważywszy że ich średni wiek zbliża się do 90 lat, co sprawia, iż wizyty takich osób w Muzeum są zapewne stosunkowo rzadkie.”
Bartosz Bartyzel z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau powiedział w rozmowie z „DP”, że w placówce obowiązują właśnie takie zasady.
„- Byli więźniowie z opiekunami, ale także kombatanci mogą nieodpłatnie wchodzić na teren miejsca pamięci również w godzinach, w których obowiązuje ograniczenie wstępu na teren byłego obozu Auschwitz I. Tamta godna ubolewania sytuacja wynikała z incydentalnego błędu ludzkiego” - wyjaśnił.
Mam nadzieję, że postulat Szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zostanie szybko zrealizowany.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE