Placówka o tej nazwie oficjalnie zainauguruje działalność 21 grudnia br., chociaż rozpocznie pracę już trzy tygodnie wcześniej.
Jej zadaniem jest ułatwienie żołnierzom funkcjonowanie w skomplikowanym systemie pomocy państwowej.
Jak wyjaśnił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dyrektor Centrum podpułkownik Leszek Stępień, ma ono spełniać kilka funkcji: edukacyjną, promocyjną, informacyjną i konsultacyjną.
„Nieodłącznym elementem będzie podtrzymywanie pamięci o tradycji i historii działań Wojska Polskiego poza granicami kraju. Dla samych weteranów placówka będzie stanowiła swego rodzaju centrum dowodzenia, bo nie będzie wyręczała innych instytucji z obowiązku niesienia pomocy żołnierzom poszkodowanym na misjach” - czytamy w gazecie.
Ppłk Stępień doprecyzował:
„- Ma być to instytucja, która uzupełni działający system. Jako ranny żołnierz, jako osoba niepełnosprawna, która przeszła przez ścieżkę zmian legislacyjnych i systemu pomocy od roku 2002 po dziś dzień, mogę ocenić, że funkcjonujący system jest dość dobry dla każdego żołnierza, który poniósł uszczerbek na zdrowiu związany z działaniami poza granicami kraju.”
Dodał też, że „wprawdzie weterani sygnalizują liczne problemy i niedoskonałości systemu, ale należy je rozpatrywać indywidualnie, bo wiele z nich dotyczy np. dolegliwości niezwiązanych z uszczerbkami na zdrowiu poniesionymi podczas służby poza granicami kraju”. Tego rodzaju przypadłości nie dają im zaś takich uprawnień, na jakie mogą liczyć ci, którzy ucierpieli na misji, a ich obecna sytuacja jest następstwem odniesionych ran.
W jego ocenie jeśli w aktualnie funkcjonującym systemie ranny na misji weteran ma problemy z uzyskaniem pomocy, wynika to bardziej z niewiedzy o przysługujących mu prawach niż z realnych ofert w tej materii.
„- Centrum powstaje właśnie dlatego, by pomóc tym ludziom właściwie poruszać się po całym systemie. Ale nie tylko, bo jeśli ta pomoc wykracza poza te ustawowe ramy, to będziemy weteranom wskazywać jednostki pozarządowe, z których pomocy będą mogli skorzystać. Zatem działanie Centrum znacznie poszerzy możliwości tych ludzi” - powiedział na łamach „ND”.
Nowa placówka będzie też służyć pomocą w tworzeniu organizacji, które chcą wspierać społeczności skupiające weteranów i działać na ich rzecz.
„Centrum Weterana będzie działać w dawnej Komendzie Uzupełnień Warszawa-Mokotów przy ulicy Puławskiej. Placówka podlega Departamentowi Spraw Socjalnych w Ministerstwie Obrony Narodowej. Centrum, oprócz funkcji doradczej (zatrudniać będzie psychologów, prawników oraz wspomagać weteranów przy zdobyciu kwalifikacji zawodowych), będzie stanowić miejsce spotkań weteranów i weteranów poszkodowanych. Placówka chce podtrzymywać i przekazywać pamięć o poległych żołnierzach oraz tradycji polskich misji wojskowych. Dlatego powstały plany dotyczące współpracy z uczelniami i szkołami kształcącymi mundurowych” - czytamy w „Naszym Dzienniku”.
Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa zamierza być - na sprawdzoną, amerykańską modłę - blisko kombatantów, służąc im wszechstronną pomocą poprzez udostępnianie pomieszczeń socjalnych osobom przybywającym do stolicy na leczenie, konsultacje medyczne czy rehabilitację.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE