KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   04:44:58 PM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Patena brnie w kompromitacje

06 października, 2014

Kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta Krakowa Marta Patena fatalnie rozpoczęła swoją kampanię, budząc powszechną wesołość i politowanie mieszkańców podwawelskiego grodu, a zgrozę w szeregach macierzystej partii.

Najpierw okazało się, że z zaplanowanych jeszcze wiosną prawyborów kandydatów w krakowskiej PO zrezygnowali wszyscy, którzy wcześniej zgłaszali taką chęć i na placu boju pozostała kompletnie nieznana szerszemu ogółowi wyborców Patena. Potem zasłynęła ona odmową podania choćby zrębów swojego programu wyborczego dziennikarzowi Telewizji Kraków w obawie, że jeżeli to uczyni, potem będzie z niego rozliczana przez media.

W końcu doszło do ostatecznej kompromitacji: podczas sesji rady samorządowej dzielnicy Bronowice namawiała radnych do poparcia jej kandydatury oferując w zamian finansowe wsparcie w formie drukowania ulotek oraz pomocy przy tworzeniu stron internetowych kandydatów do rad dzielnic.

- To była pomyłka. Nie do końca wiedziała z kim rozmawia. Założyła, że rozmawia ze swoimi sąsiadami, z radnymi z Platformy. Teraz pewnie przeprosi, będzie bardziej roztropna i rozważna - w mało przekonywujący sposób usiłował jej bronić w rozmowie z Radiem Kraków-Małopolska szef regionalnej struktury PO Grzegorz Lipiec. 

Czyżby kandydatka do tak poważnej funkcji nie wiedziała, że agitacja wyborcza na te-renie urzędów administracji rządowej oraz samorządowej jest prawnie zakazana? Ta sprawa trafiła natychmiast do komisarza wyborczego w Krakowie, który z kolei miał już zawiadomić policję.

Po tym wystąpieniu Pateny z funkcji szefa jej sztabu wyborczego zrezygnował Witold Latusek, a chętnego na jego miejsce nie widać. Trudno się dziwić.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News