Grupa mieszkańców Nowego Targu ze stowarzyszenia „Wolnościowe Podhale” domaga się likwidacji Straży Miejskiej w ich mieście i rozpoczęła zbieranie podpisów pod wnioskiem o zorganizowanie referendum w tej sprawie - poinformował „Tygodnik Podhalański”.
„Uważamy, że działalność Straży Miejskiej na terenie Miasta jest niesatysfakcjonująca, nie przynosi zamierzonych efektów, a jej działanie jest nieefektywne i kosztowne. Kompetencje Straży Miejskiej są znacznie bardziej ograniczone niż kompetencje Policji, dodatkowo z relacji mieszkańców Miasta wynika, że Straż Miejska unika interwencji nawet w sytuacjach w których posiada podstawę prawną do jej podjęcia. W związku z powyższym nieopłacalne jest utrzymywanie Straży Miejskiej w Naszym Mieście” - czytamy w cytowanym przez „TP” zawiadomieniu złożonym w Urzędzie Miasta Nowego Targu.
Straż Miejska kosztuje nowotarskich podatników 870 tysięcy złotych rocznie.
„Środki te, wydawane na jej bieżącą działalność oraz te zamrożone w aktywach, byłyby znacznie lepiej wykorzystywane przez Policję. Biorąc pod uwagę wyżej przedstawione argumenty, uważamy, że o dalszej działalności Straży Miejskiej na terenie Naszego Miasta powinni wypowiedzieć się mieszkańcy" - napisał w imieniu „Wolnościowego Podhala” Mariusz Wcisło.
To nie pierwsza taka propozycja. W wielu polskich miastach (zwłaszcza niewielkich) od dawna trwają dyskusje na temat sensu istnienia pochłaniających spore środki z budżetu gminnego straży miejskich. Coraz częściej podnosi się, że ich zadania może równie dobrze, a nawet lepiej wypełniać policja.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE