Były prezydent Krakowa, a obecny poseł Platformy Obywatelskiej Józef Lassota powiedział w rozmowie z Radiem Kraków-Małopolska, że celem PiS i PO powinna być zmiana prezydenta miasta. Dlatego też, gdyby kandydat Prawa i Sprawiedliwości doktor Marek Lasota znalazł się w drugiej turze wyborów, trzeba poważnie rozważyć poparcie go przez Platformę.
Na uwagę dziennikarza, że pewnie tylko część PO poprze kandydata PiS, Lassota odpowiedział:
- To jest grzech, który od 12 lat jest w Krakowie. Kiedyś Jan Rokita i Zbigniew Ziobro przegrali w I turze i poparli Majchrowskiego w II turze. Teraz mamy to samo. Druga strona nie popiera kandydata innego niż Majchrowski, a to błąd. Liderzy powinni usiąść i postanowić, że celem jest zmiana Majchrowskiego. Najwyższy czas na zmianę prezydenta Krakowa. Niedopuszczalne są kolejne 4 lata rządów Majchrowskiego. Jestem przekonany, że Marta Patena (kandydatka PO - JB) będzie w II turze. Jak się okaże, że będzie Marek Lasota to jest to pretekst do poważnej rozmowy.
Przyznał też, że może wyłanianie kandydata Platformy w prawyborach nie było dobrym rozwiązaniem. Nie uważa jednak, aby jego koledzy z PO zrobili wszystko, żeby Majchrowski znowu wygrał.
- Może są takie postawy, ale w większości tak nie jest. Wiemy, że potrzebna jest zmiana - wyjaśnił.
Zapytany o to, jakie powinny być podstawowe punkty programu PO w kampanii prezydenckiej odparł:
- Przede wszystkim potrzeba dynamiki w zarządzaniu. Widzimy zaniedbania od ZIO, Euro 2012, Kraków Arenę, która została wybudowana ze środków budżetu aż po dwa niepotrzebne stadiony. To źle ukierunkowane sprawy. Są sukcesy, ale mając corocznie 3,5-4 miliardów do dyspozycji to nawet jakby koń był na tym miejscu to by się okazało, że coś się udało. Kraków odstaje od pozostałych miast w Polsce, a konkurencja się odrywa. Kraków jest ospały i nie istnieje. Mamy ostatnią perspektywę europejską. Kraków powinien z tego skorzystać. O tej ospałości mówi też Marek Lasota.
I dodał na koniec:
- Nazwiska się różnią jedną literką, ale ja się nie zdecydowałem kandydować. Powinni być młodsi kandydaci. Dużo ludzi myli kandydata PiS ze mną i otrzymuję telefony. Proszę pozwolić, że oświadczę, iż ja, Józef Lassota nie kandyduję na urząd prezydenta miasta Krakowa w obecnych wyborach samorządowych. Kandydat PiS, Marek Lasota, olkuszanin, jest inną osobą i nie jest ze mną spokrewniony.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE