Dodatkowe patrole policji w gminie Łącko zapowiedział podczas posiedzenia poszerzonej gminnej komisji bezpieczeństwa i ładu publicznego małopolski komendant policji nadinspektor Mariusz Dąbek w związku z napaścią Cyganów na orszak weselny w Maszkowicach, o czym tutaj dwukrotnie pisałem.
- W najbliższy poniedziałek do Łącka przyjedzie sześciu funkcjonariuszy, którzy z problemem romskim zetknęli się w Andrychowie. Funkcjonariusze ci mają doświadczenie w działaniach prewencyjnych, żeby taki konflikt przestał tutaj istnieć - powiedział Dąbek (cytat za Radiem Kraków-Małopolska), który podjął też decyzję, że posterunek w Łącku będzie działał całodobowo przez 7 dni w tygodniu.
„Mieszkańcy Maszkowic nie kryją, że od dawna mają pretensje do policji i władz, że z problemem, o którym wielokrotnie mówili nadal muszą sobie radzić sami. Jak mówią, dotąd lekceważono ich apele. Ktoś zareagował dopiero wtedy, kiedy zajście zostało sfotografowane i sfilmowane, a nagrania wywołały burzę w Internecie. Spotkanie, które odbyło się w Łącku to nie pierwsza debata poświęcona Romom z Maszkowic. Kilka miesięcy temu zastanawiano się, jak skłonić Romów, by zaprzestali groźnego dla zdrowia wszystkich mieszkańców wypalania sprzętu elektrycznego i odzyskiwania w ten sposób metali. Sami Romowie zadeklarowali wówczas, że nie będą już tego robić. Jak twierdzą jednak pozostali mieszkańcy wioski, sprzęt nadal jest wypalany tylko pod osłoną nocy” - czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.
Wójt Łącka Janusz Klag mówił o podziałach wewnątrz społeczności romskiej w Maszkowicach:
- Ta osada nie jest monolitem, pięć rodzin chce stamtąd wyjechać. W ten poniedziałek rozmawiałem na ten temat z wojewodą, żeby cokolwiek zrobić potrzebne są pieniądze. Kolejna osoba z tej osady skończyła szkołę średnią. To nie jest tak, że wszyscy Romowie z Maszkowic są na bakier z prawem.
Poinformował też o nierealizowaniu obowiązku szkolnego przez romskie dzieci z osady w Maszkowicach i o niechęci do integrowania się Romów z lokalną społecznością:
- Ze strony mojego urzędu zrobiono wszystko, żeby te dzieci zaczęły chodzić do szkoły. Niestety, inne instytucje państwowe nie rozwiązują tego problemu. Zespół romski w szkole podstawowej w Maszkowicach istniał tylko chwilę, spotkania z kulturą romską w Gminnym Ośrodku Kultury w Łącku też zostały przez nich zbojkotowane, inne próby integracji również (oba cytaty za portalem Sądeczanin).
Nadinspektor Dąbek poinformował też, że wszelkie próby odwetu na Cyganach ze strony młodzieży łąckiej zostaną zduszone w zarodku.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE