Tomasz Kolasa ze Szczecina wystawił premierowi Donaldowi Tuskowi rachunek za przejazd autostradą A2, wysyłając mu skan potwierdzenia opłat za trasę do Łodzi i z powrotem - poinformowało Radio Zet.
„Mężczyzna uważa, że skoro kierowcy na A1 w sierpniowe weekendy są zwolnieni z opłat, to on sam w te dni nie powinien płacić za jazdę innym odcinkiem autostrady. Kierowca chce więc, aby premier Donald Tusk zwrócił mu 120 zł i 80 groszy, bo tyle dokładnie zapłacił za przejazd w dwie strony ze Szczecina do Łodzi. Oprócz rachunku wysłał premierowi dokładne wyliczenie. Skoro darmowe przejazdy będą kosztować budżet 20 mln złotych, to premier z całą pewnością może sobie pozwolić na dodatkowy ułamek promila tej kwoty” - czytamy na stronie internetowej Radia Zet.
W cytowanym przez rozgłośnię liście do premiera Kolasa napisał m.in.:
„Zwrot opłaty w wysokości 120,80 zł nie spowoduje <znaczącego> obciążenia budżetu i jest kwotą bardzo małą w porównaniu do 20 mln zł, które zostaną przekazane z rezerwy budżetowej. Dodatkowo wszyscy obywatele, w imieniu których sprawuje Pan w Polsce urząd Premiera, będą równi wobec stanowionego przez Pana prawa. Proszę o podanie podstawy prawnej podjętej przez Pana decyzji o zwolnieniu z opłat za przejazd płatnym odcinkiem A1.”
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE