Brązowy medalista mistrzostw świata w Monachium w 1982 oraz mistrzostw Europy w Warnie w 1983 roku w boksie Grzegorz Skrzecz nie będzie już zapraszany do stacji telewizyjnej Orange Sport.
Powodem takiej decyzji kierownictwa stacji są jego wypowiedzi w programie pt. „Bieg przez płotki”, w którym wraz z drugim gościem, wielokrotnym medalistą w zapasach Andrzejem Supronem, żartował z homoseksualistów.
„Byłych sportowców do takich wypowiedzi skłoniły informacje o operacji zmiany płci, jakiej poddał się słynny promotor boksu, Frank Maloney” - napisał portal wPolityce.
A oto ich dialog (za wPolityce i „Gazetą Wyborczą”):
Supron: Niebrzydka ta, ten, on, ona. Nic dziwnego, że był dobrym menedżerem, bo chłopaki do niego lgnęli.
Skrzecz: Znowu nam się jakiś potworek zrobił. Gdyby Adam i Ewa byli zboczeńcami, to nie byłoby świata. Najlepiej na modzie zna się pedał, najlepiej na muzyce zna się pedał.
Supron: Mów homoseksualista, albo kochający inaczej.
Skrzecz: Kochający inaczej? Nie! Zwykły pedał. Dla mnie to jest nieludzkie.
„Środowiska LGBT poczuły się dotknięte tymi słowa i natychmiast zaprotestowały. Jeszcze tego samego dnia stacja Orange Sport przeprosiła za zachowanie zaproszonych do studia gości” - czytamy w portalu.
No to sobie obaj panowie nagrabili.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE